Wraz z początkiem roku najprawdopodobniej pożegnamy Bezpieczny Kredyt 2 proc. Flagowy program mieszkaniowy Zjednoczonej Prawicy może przejść do historii.
BGK wstrzymuje przyjmowanie wniosków na Bezpieczny Kredyt 2 proc.
Jak wynika z opublikowanego w Biuletynie Informacji Publicznej komunikatu, Bank Gospodarstwa Krajowego z dniem 1 stycznia 2024 roku wstrzymał przyjmowanie wniosków o dopłaty do rządowego kredytu.
„Stosownie do art. 46 ust. 3 przywoływanej powyżej ustawy banki uprawnione do udzielania bezpiecznych kredytów 2% z dniem 02-01-2024 r. (tj. z dniem następującym po dniu publikacji tego komunikatu) wstrzymują przyjmowanie wniosków o udzielenie bezpiecznego kredytu 2 proc. oraz wniosków o wznowienie dopłat do rat bezpiecznego kredytu 2 proc. z prognozowaną wypłatą dopłat do rat w roku bieżącym (2024)” – czytamy w Biuletynie Informacji Publicznej BGK.
Bank poinformował, że łączna wysokość wprowadzonych do systemu ewidencji dopłat prognozowanych rocznych kwot dopłat do rat do wypłaty w roku bieżącym (2024) osiągnęła 90 proc. kwoty stanowiącej równowartość środków przewidzianych w ustawie budżetowej na ten rok do przekazania do Rządowego Funduszu Mieszkaniowego z przeznaczeniem na wypłaty dopłat do rat.
Banki szykowały się na koniec programu
Banki, które oferowały Bezpieczny Kredyt 2 proc. dofinansowywany przez BGK, już pod koniec roku informowały, że wstrzymują przyjmowanie wniosków. 29 grudnia zrobił to m.in. BOŚ, a 21 grudnia PKO BP. W komunikacie do pośredników największy polski bank napisał:
„PKO BP w związku ze zbliżającym się wyczerpaniem limitu dopłat budżetowych w zakresie produktu Bezpieczny kredyt 2 proc., od 21 grudnia 2023 r. czasowo wstrzymuje realizację na rzecz banku czynności faktycznych związanych z produktem Bezpieczny kredyt 2 proc. Ostatnim dniem składania wniosków do banku będzie 20 grudnia 2023 r. włącznie, najpóźniej w tym dniu powinno nastąpić złożenie wniosku”.
Czytaj też:
Źródełko z Bezpiecznym Kredytem 2 proc. wysycha. Co z programem w przyszłym roku?
Czytaj też:
Bezpieczny kredyt 2 proc. w grudniu. „Kolejne rekordy..."