Tegoroczna majówka tańsza niż przed rokiem. Nie tylko w kraju

Tegoroczna majówka tańsza niż przed rokiem. Nie tylko w kraju

Tatry
Tatry Źródło:Shutterstock
Choć do majówki jeszcze trochę czasu, Polacy już teraz rezerwują noclegi na długi weekend. Jest taniej niż przed rokiem.

Poprawiająca się pogoda zachęca do brania urlopu. Kalendarz ułożył się w tym roku tak, że wystarczy wziąć dzień wolnego i będzie można cieszyć się 5-dniową majówką. Nie zaskakuje zatem fakt, że rezerwacje na długi weekend już ruszyły.

Rezerwacje na majówkę ruszyły

Jak podaje „Rzeczpospolita", już teraz rezerwacji na majówkę w kraju jest mniej więcej tyle, co przed rokiem. Za to rezerwacji zagranicznych nawet dwa razy więcej niż przed rokiem. – Rezerwacje idą świetnie i na Wielkanoc, i na majówkę. Wyraźnie widać, że Polacy postanowili trochę przyoszczędzić na feriach i odłożyli wyjazdy na później. Od kolegów wiem, że podczas tegorocznej majówki pełno będzie nie tylko w górach, np. poznaniacy ciągną na Kaszuby, a wrocławianie i opolanie w Góry Opawskie na granicy polsko-czeskiej. Do tej pory nie był to oczywisty kierunek – mówi w rozmowie z gazetą Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Turystycznej.

Agnieszka Rzeszutek, ekspert platformy rezerwacyjnej Nocowanie.pl radzi, by nie zwlekać z rezerwacją, jeśli ktoś zdecydował się na wyjazd. – W tej chwili średnie ceny wyliczone ze złożonych rezerwacji są niższe niż średnie zeszłoroczne. Może to wynikać z tego, że goście przebierają na razie w korzystniejszych ofertach, ale te będą topnieć w kolejnych tygodniach. Tym bardziej że jeśli obłożenie nie będzie satysfakcjonujące dla gospodarzy, mogą oni chcieć wyrównać straty podniesieniem cen – tłumaczy Rzeszutek.

Na długi weekend w kraju najczęściej wybieramy miejscowości górskie. Na czele listy wyszukiwań w Nocowanie.pl plasują się Karpacz i Zakopane. Ceny za nocleg w Karpaczu, to w tej chwili średnio 110 zł za osobę za noc. To mniej niż przed rokiem, gdy było to prawie 140 zł.

Taniej również za granicą

Jeśli chodzi o kierunki zagraniczne, to przodują Turcja i Grecja. Tu również jest taniej niż w roku 2023. – W tym roku turyści wydają podobne pieniądze: przeciętnie to nieco ponad 3000 zł na osobę. Tak jak w zeszłym roku najchętniej wybierana jest Turcja, a zaraz po niej Grecja (po ok. 2900 zł na osobę). Najbardziej popularne kierunki są o 100–200 zł tańsze niż rok temu, choć w pierwszej dziesiątce mamy kilka spektakularnych, nawet blisko 20-proc. obniżek kosztów majówkowego wypoczynku: Wyspy Kanaryjskie są tańsze o przeciętnie 900 zł, a Egipt o ok. 340 zł od osoby – wylicza Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl.

Więcej niż przed rokiem – o 20-25 proc. – trzeba natomiast zapłacić za majowy długi weekend na Cyprze i we Włoszech.

Czytaj też:
Majówka 2024. Wyjazdy w te miejsca będą najtańsze
Czytaj też:
Promocyjne bilety w PKP od 65 zł. Na liście Budapeszt, Wiedeń i wiele więcej

Źródło: Rzeczpospolita