SD Worx przeprowadził ankietę wśród ponad 5000 firm i 18 tys. pracowników w 18 krajach europejskich. Jednym z podjętych zagadnień była kwestia nadgodzin.
Okazuje się, że przeciętnie aż czterech na dziesięciu pracowników regularnie bierze nadgodziny. Najczęstsze powody tej sytuacji to duża presja związana z wykonywaną pracą (36 proc.), konieczność radzenia sobie z nieoczekiwanymi problemami pojawiającymi się w związku z realizacją zadań (33 proc.) oraz braki kadrowe (32 proc.). Inny często wskazywany powód to konieczność dotrzymania napiętych terminów (23 proc.).
Dlaczego bierzemy nadgodziny?
Jak sytuacja pod tym kątem wygląda w Polsce? Z badania wynika, że 43 proc. pracowników regularnie pracuje po godzinach, co oznacza, że odsetek ten zbliżony jest do średniej europejskiej. Jednak powód, dla którego to robimy jest inny niż w innych krajach. Blisko połowa (47 proc.) wskazała, że liczy dzięki temu na dodatkowy dochód. Jesteśmy w tej kwestii w europejskiej czołówce, bowiem średnia takich wskazań to niespełna 30 proc.
Z badania dowiadujemy się również, że 57 proc. europejskich pracowników korzysta z programów do rejestrowania działań, od zadań kierowniczych po wewnętrzne spotkania, konsultacje i burze mózgów w miejscu pracy. Pracownicy korzystają z tych narzędzi głównie w takich krajach jak Słowenia (83 proc.), Austria (74 proc.) i Hiszpania (69 proc.). W Polsce używa ich nieco ponad połowa pracowników (53 proc.).
53 proc. uczestników badania przekonuje, że narzędzia do rejestracji czasu pracy to ważne narzędzie do skuteczniejszego organizowania i planowania zadań. 42 proc. twierdzi, że daje im to również wgląd w ich efektywność i produktywność w pracy, a 40 proc. uważa, że narzędzia do rejestracji czasu pracy pomagają im zachować równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Nie wszyscy jednak dostrzegają korzyści. Jedna trzecia europejskich pracowników postrzega to jako źródło stresu. Jeszcze więcej, bo 40 proc. badanych, którzy rejestrują swój czas pracy, postrzega to jako formę braku zaufania i potrzebę kontroli ze strony pracodawcy. Pogląd ten reprezentuje ponad 50 proc. polskich zatrudnionych.
Czytaj też:
Niemcy wyrobili miliony bezpłatnych godzin. Coś złego się dzieje w największej gospodarce EuropyCzytaj też:
Praca podczas upałów. Kiedy pracodawca może skrócić czas pracy?