Europa podpisuje dziś pakt fiskalny

Europa podpisuje dziś pakt fiskalny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kwestia podpisania tego dokumentu oraz zwiększenie dyscypliny finansowej i pobudzanie wzrostu gospodarczego w krajach Wspólnoty mają być przedmiotem dyskusji podczas drugiego dnia rozpoczętego już wczoraj szczytu w Brukseli 123RF
Żaden z ministrów rządu Donalda Tuska nie zgłosił zastrzeżeń co do paktu fiskalnego i w związku z tym jak zapowiedział premier dziś nasz kraj podpisze w Brukseli ten dokument. Podpisy pod nim złożą najprawdopodobniej przedstawiciele wszystkich poza Wielką Brytanią i Czechami krajów Unii Europejskiej. W drugim dniu unijnego szczytu dyskutowana ma być również kwestia sankcji, jakie Wspólnota nałożyła w tym tygodniu na Białoruś.
? Analizując dokument w kancelarii premiera i w MSZ, nie znaleźliśmy niczego, co by odbiegało od naszych wyobrażeń ? stwierdził wczoraj premier Donald Tusk i dodał, że w tej sytuacji Polska podpisze dziś w Brukseli pakt fiskalny. Według szefa rządu najpewniej podpisy pod dokumentem złożą dzisiaj przedstawiciele wszystkich ? poza Wielką Brytanią i Czechami ? krajów Unii Europejskiej. Później ma się rozpocząć proces ratyfikowania paktu przez poszczególne państwa członkowskie, które zostają dziś jego sygnatariuszami.

Pakt jest obowiązkowy dla członków strefy euro. Jednak osiem krajów spoza niej również zdecydowało się go podpisać. Aby dokument wszedł w życie, konieczne jest ratyfikowanie go przez co najmniej 12 z 17 państw eurolandu.

Kwestia podpisania tego dokumentu oraz zwiększenie dyscypliny finansowej i pobudzanie wzrostu gospodarczego w krajach Wspólnoty mają być przedmiotem dyskusji podczas drugiego dnia rozpoczętego już wczoraj szczytu w Brukseli. W opinii José Barroso, szefa Komisji Europejskiej, do osiągnięcia tego ostatniego celu konieczne będzie udzielenie wsparcia małym i średnim firmom, zmniejszenie bezrobocia, inwestycje w infrastrukturę i scalanie rynku wewnętrznego UE. Barroso zapowiedział już, że chce dziś rozmawiać z unijnymi liderami także o przywróceniu zaufania rynków finansowych do Europy.

Dodajmy jeszcze, że szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy zaleca rządom unijnych państw, by priorytetowo traktowały rozwojowe wydatki, czyli na badania i innowacje oraz edukację. Jego zdaniem dla wielu krajów to wciąż duży problem. Polska wydaje na te cele zaledwie ok. 0,5 proc. swojego PKB, podczas gdy zamiarem UE jest osiągnięcie poziomu równego 3 proc. PKB.

W czwartek nie zabrakło wiadomości też w sprawie pakietu ratunkowego dla Grecji. - Grecja spełniła wszystkie warunki stawiane przez zachodnich kredytodawców w zamian za przekazanie Atenom drugiego pakietu pomocy, dzięki któremu kraj ten uniknie upadłości - ogłosił na zakończenia czwartkowego posiedzenia ministrów finansów szef eurogrupy Jean-Claude Juncker. Spotkanie ministrów finansów strefy euro poprzedza szczyt przywódców europejskich w Brukseli. - Grecja podjęła wszelkie działania, których wymagamy, - oświadczył Juncker. W komunikacie ze spotkania czytamy, że grecki rząd poczynił "wystarczające postępy".

Unijni przywódcy mają podczas szczytu wyrazić też oficjalnie swoje zaniepokojenie pogarszającą się sytuacją na Białorusi i wezwać szefów dyplomacji do pracy nad dalszymi sankcjami wobec Mińska. Zdaniem Donalda Tuska widać, że polskie argumenty trafiły na podatny grunt i Wspólnota jest już gotowa traktować Mińsk tak, jak proponuje Warszawa. ? Widać gotowość do solidarności ? stwierdził wczoraj szef naszego rządu. We wtorek ministrowie ds. europejskich państw UE formalnie zatwierdzili sankcje w postaci zakazu wizowego oraz zamrożenia aktywów wobec 21 kolejnych przedstawicieli białoruskiego reżimu odpowiedzialnych za łamanie praw człowieka i represje wobec opozycji. Sankcje objęły 19 sędziów i 2 milicjantów. Tym samym unijna czarna lista liczy już 231 przedstawicieli białoruskiego reżimu. Efektem rozszerzenia sankcji było wydalenie z Mińska ambasadorów polskiego i unijnego, na co UE odpowiedziała wydaleniem ambasadorów białoruskich ze wszystkich krajów Wspólnoty, w których nasz wschodni sąsiad posiada placówki dyplomatyczne tej rangi.