Ciężkie czasy dla polskich posiadaczy kryptowalut. Największa giełda z problemami

Ciężkie czasy dla polskich posiadaczy kryptowalut. Największa giełda z problemami

Bitcoin
Bitcoin Źródło: Unsplash / Thought Catalog
Inwestorzy, którzy obracają kryptowalutami na polskich giełdach, raczej nie zapamiętają tych wakacji w pozytywny sposób. Po nagłym zamknięciu Bitmarketu teraz z problemami zmaga się największa z polskich kryptogiełd – BitBay.

Po lipcowych perypetiach z nagłym zamknięciem giełdy BitMarket posiadaczy kryptowalut zaskoczyła kolejna niepokojąca informacja. Bank Ochrony Środowiska wypowiedział umowy operatorowi płatności Igoria Trade, za pośrednictwem którego obracane są pieniądze na największej polskiej giełdzie kryptowalut – BitBay – informuje „Puls Biznesu”.

– To rachunki służące do obsługi Pinewood Holding, czyli operatora kryptogiełdy BitBay. Za ich pośrednictwem obsługiwane są wpłaty i wypłaty kilkudziesięciu tysięcy użytkowników giełdy. – mówi „Pulsowi Biznesu” Wojciech Kuliński, prezes Igoria Trade.

Bank wypowiada umowy

Bank Ochrony Środowiska wypowiedział umowy operatorowi z, jak poinformował, „ważnych przyczyn”. Przyczyn tych jednak nie podał. Co ciekawe, przestaną one obowiązywać już pod koniec tygodnia. Igoria Trade zwróciła się do banku o przedłużenie wypowiedzenia na okres 6 miesięcy. Zdaniem władz firmy, powinna ona dostać dużo więcej czasu na przeniesienie zgromadzonych funduszy klientów na rachunki w innym banku.

BitBay jest największą w Polsce i jedną z największych w Europie giełd obracających kryptowalutami. Dziennie dochodzi na niej do transakcji na kilkaset milionów złotych. Decyzja BOŚ Banku doprowadzi do sytuacji, w której pod koniec tygodnia, osoby handlujące na BitBayu, zostaną pozbawione możliwości wypłacania środków. Taka sytuacja potrwa do momentu, kiedy Igoria Trade nie założy rachunków w innym banku i nie przeniesie tam zgromadzonych obecnie na kontach BOŚ Banku, środków. Mimo dużego ciosu wizerunkowego i biznesowego operator giełdy zapewnia, że środki jej klientów są bezpieczne i nie mają oni powodów do zmartwienia.

Czytaj też:
Prokuratura podała prawdopodobną przyczynę śmierci Tobiasza N., współwłaściciela upadłej giełdy kryptowalut BitMarket