Na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie w końcu się zazieleniło. Tak pozytywną reakcję wywołały słowa premiera Mateusza Morawieckiego na konferencji prasowej, którą zorganizowano na lotnisku w Rzeszowie. Szef rządu wraz z Charlesem Michelem wizytował jeden z punktów recepcyjnych na granicy z Ukrainą.
Polska gotowa zrezygnować z rosyjskiego węgla
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział dziś, że Polska jest gotowa na odcięcie się od importu rosyjskiego węgla. Przypomniał jednak, że aby wprowadzić embargo, potrzebuje zgody Komisji Europejskiej. Przyznał też, że w sprawie zakupu węgla rozmawiał już wstępnie z premierem Australii.
– Częścią pakietu sankcji ma być blokada na ropę, gaz i węgiel z Rosji. Raz jeszcze apeluję o to, aby Komisja Europejska zdecydowała się na embargo na węgiel rosyjski. Polska natychmiast chce zaprzestać importu tego węgla. Rozmawiałem dziś z premierem Australii, aby stamtąd transportować węgiel, który potrzebny jest do różnych celów, głównie do ciepłownictwa – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
– Jesteśmy gotowi zrobić to w każdym momencie. Potrzebuję tylko gwarancji KE, że Polska nie zostanie za to ukarana. Międzynarodowy handel jest bowiem kompetencją Komisji Europejskiej. Potrzebujemy słowa, że za nałożenie embarga nie zostaniemy ukarani – dodał premier.
Spółki energetyczne reagują
Te słowa wywołały ogromne ożywienie na GPW. Jastrzębska Spółka Węglowa niemal od razu zyskała aż 24 proc. w stosunku do porannego kursu otwarcia. Rosną jednak również inne spółki energetyczne. PGNiG notuje wzrost o 10,5 proc. Blisko 7 proc. rośnie PGE, a Tauron zalicza wzrost o 5,8 proc. Dzięki reakcji na słowa premiera, cały indeks WIG20 zyskuje obecnie ponad 2,5 proc.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Morawiecki: Polska natychmiast chce zaprzestać importu rosyjskiego węgla