Ministerstwo Finansów namawia do pełnej szczerości. Szykuje abolicję podatkową dla firm

Ministerstwo Finansów namawia do pełnej szczerości. Szykuje abolicję podatkową dla firm

Jan Sarnowski i Piotr Patkowski
Jan Sarnowski i Piotr Patkowski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski
Przedsiębiorcy, którzy popełnili błędy przy rozliczeniach podatkowych, mają niewłaściwą rezydencję podatkową, lub ukrywają coś przed fiskusem, mają teraz szansę to naprawić. Ministerstwo szykuje abolicję podatkową.

Abolicja podatkowa to mechanizm proponowany do cyklicznego wprowadzania przez Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Polska przychyli się do rekomendacji największych instytucji finansowych i da szansę przedsiębiorcom, którzy nie celowo, lub przypadkiem nie byli do końca prawdomówni w kwestiach rozliczania się z fiskusem.

Nie chodzi jednak o legalizowanie pieniędzy z przestępstw, czy niejasnych źródeł, zapewnia wiceminister finansów. – Nie ma szans, że do Polski wrócą pieniądze z karuzel finansowych, czy praniu brudnych pieniędzy – powiedział w Sygnałach Dnia Polskiego Radia wiceminister finansów Jan Sarnowski. – Chodzi raczej o błędne wybory podatkowe i rozliczanie się np. na Cyprze – dodał, tłumacząc, że abolicja nie jest skierowana do przestępców, ale do przedsiębiorców, którzy dokonali niewłaściwych wyborów, lub często nieświadomie, popełnili błąd.

Przedsiębiorcy z czystą kartą

Jak twierdzi wiceszef resortu finansów, abolicja jest również szansą na uniknięcie kontroli skarbowych. Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na skorzystanie z abolicji, sami będą bowiem musieli przedstawić precyzyjne informacje podatkowe, co sprawi, że w najbliższym czasie przestaną być potencjalnym celem kontroli.

– Chodzi o to, aby przedsiębiorcy poinformowali o ryzykownych praktykach podatkowych i rezygnacji z ich kontynuowania – powiedział wiceminister finansów. – Przedsiębiorcy, którzy dokonają tego ruchu, od razu staną się płatnikami zaufanymi. Wszystkie elementy, które mogłyby się stać powodem do kontroli skarbowej zostaną bowiem ujawnione przez przedsiębiorcę – dodał.

Czytaj też:
8 proc. zamiast 75. Wkrótce poznamy założenia abolicji podatkowej