Nowy podatek miał uderzyć w największe korporacje, ale poczują go także małe, polskie firmy

Nowy podatek miał uderzyć w największe korporacje, ale poczują go także małe, polskie firmy

Ministerstwo Finansów
Ministerstwo Finansów Źródło:Wikimedia Commons / CC BY-SA 3.0 / Adam-dalekie-pole
Podatek przychodowy miał być batem na nieuczciwe korporacje. Okazuje się, że nowa danina zaproponowana w Polskim Ładzie może dotknąć także małe, polskie firmy.

Minister Finansów dość niespodziewanie zapowiedział wprowadzenie w ramach nowej daniny, która miałaby pomóc w finansowaniu strategicznego programu Prawa i Sprawiedliwości. Podatek przychodowy miał uderzyć w największe korporacje, które unikają płacenia w Polsce CIT. Okazuje się jednak, że mogą go odczuć nie tylko giganci, ale także niewielkie, polskie firmy.

Wystarczy wykazać stratę

Zgodnie z nowymi regulacjami, podatkiem przychodowym będą mogły zostać objęte wszystkie firmy, które odnotowały stratę lub niską rentowność (poniżej 1 proc.) – alarmuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Wnioskodawcy nowego rozwiązania przewidują jednak kilka wyjątków. Nie będzie ono obowiązywało np. w przypadku, gdy wszyscy wspólnicy są osobami fizycznymi, a firma nie będzie miała udziałów w innej spółce. Upiekło się także branży finansowej i start-upom, które również zostały wyłączone z zapisów ustawy.

Podatek zapłacić będą musiały jednak wszystkie inne firmy, które poniosą stratę lub których rentowność wyniesie poniżej 1 proc. (nie dotyczy zysków kapitałowych). Podatek naliczany będzie nie tylko od przychodów, ale także od wydatków. Stawka z przychodów wyniesie 0,4 proc., a z wydatków już 10 proc. Chodzi o wydatki na inne podmioty z grupy kapitałowej.

Czytaj też:
„Nowy podatek nie uderzy w polskie firmy”. Tyle obietnice, bo lista poszkodowanych jest długa

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna