Potrzeba wprowadzenia ustawy o rekompensatach z tytułu wzrostu cen energii elektrycznej wynika ze wzrostu cen energii w 2020 r. w porównaniu do roku 2019. „W 2020 r. występuje konieczność ochrony jedynie odbiorców szczególnie narażonych na negatywne skutki wzrostu cen energii elektrycznej, a więc gospodarstw domowych” – podkreślono.
Oceny skutków regulacji dokonano przy założeniu, że z prawa do rekompensaty skorzysta 15,1 mln gospodarstw domowych przy wzroście średnich opłat w taryfie dystrybucyjnej w stosunku ubiegłego roku o 3,1 proc. i średnim wzroście cen energii elektrycznej o 48zł/MWh netto. Gospodarstwo domowe, które zużyje od 63 kWh do 500 kWh energii elektrycznej, otrzyma 34,08 zł; od 500 kWh do 1200 kWh energii - 82,80 zł; powyżej 1200 kWh do 2800 kWh energii - 190,86 zł; powyżej 2800 kWh - 306,75 zł.
„Wyznaczono kwoty rekompensat w podziale na przedziały zużycia, tak aby kwota ta rekompensowała poniesione większe koszty na zakup energii elektrycznej w 2020r. w porównaniu do roku 2019. W tym celu do wyliczenia rekompensaty przyjęto największe zużycie w danym przedziale tzn. 0,5 MWh, 1,2MWh i 2,8MWh. Dla ostatniego przedziału, który jest przedziałem niezamkniętym, przyjęto do wyliczeń kwoty rekompensaty zużycie roczne na poziomie 4,5 MWh” – napisano w OSR.
Na podstawie danych Agencji Rynku Energii (ARE) oraz pochodzących z procesu pobierania opłaty przejściowej, gdzie również zastosowane są przedziały zużycia energii elektrycznej, określono szacowaną liczbę odbiorców w danym przedziale zużycia, a następnie wielkości te przemnożono przez kwotę rekompensaty.
Wzięto też pod uwagę coroczny przyrost liczby mieszkań oddawanych do użytkowania (ok. 0,2 mln/rok) oraz możliwy wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną u istniejących odbiorców, powiększając uzyskaną wartość o 3 proc.
Poza kosztami wynikającymi z wypłacanych rekompensat mechanizm rekompensat wygeneruje koszty obsługi Funduszu Wypłat Różnicy Ceny, które wniosą ok. 0,1 proc. całkowitych kosztów mechanizmu, tzn. ok. 2,5 mln zł.