„Propozycja nowego PKO Konta za Zero jest reakcją na oczekiwania klientów, którzy wchodzą w okres największej aktywności zawodowej, korzystają intensywnie z konta, płacą telefonem lub kartą w kraju i za granicą. Tworzymy szczególnie dogodne warunki dla tych, którzy chcą korzystać z nowych technologii i oczekują sukcesywnego rozwoju i coraz większego komfortu przy korzystaniu z telefonu czy komputera w codziennych kontaktach z bankiem. Wszystkie podstawowe operacje, jak przelewy, płatności realizowane przy wykorzystaniu serwisu internetowego iPKO i aplikacji IKO są w nowym koncie bezpłatne. Tak jak korzystanie z karty, gdy zapłacimy nią nawet za drobne zakupy tylko 5 razy w miesiącu. Stawiamy na aktywne korzystanie z konta oraz samodzielne zarządzanie nim przez urządzenia mobilne” – powiedział dyrektor departamentu produktów klienta indywidualnego Paweł Placzke, cytowany w komunikacie.
Jak w przypadku wszystkich kont PKO BP, klienci mają dostęp do aplikacji mobilnej oraz bankowości elektronicznej z szerokim zakresem usług, w tym e-administracji. W serwisie iPKO można m.in. złożyć wniosek o dowód osobisty czy prawo jazdy. Wachlarz tych usług jest nieustająco poszerzany, dzięki czemu klient może zarządzać on-line nie tylko swoimi finansami, ale również sprawami urzędowymi, podano.
Karty wydawane do nowego PKO Konta za Zero mają funkcję wielowalutową, dzięki której można płacić w walutach obcych bezpośrednio z posiadanego rachunku walutowego w banku. Funkcja wielowalutowa jest dostępna dla 10 walut, w których rachunki można podłączyć jednocześnie do jednej karty wydanej do konta.
Czytaj też:
Koronawirus pogrąży chińskie PKB. Może się to odbić także na polskiej gospodarce