Świadczenia postojowe. Wiadomo, kiedy pierwsze przelewy trafią do firm

Świadczenia postojowe. Wiadomo, kiedy pierwsze przelewy trafią do firm

Firma
FirmaŹródło:Fotolia / shock
Ponad 86 tys. przedsiębiorców w Polsce otrzyma w środę tj. 15 kwietnia przelew w ramach realizacji wniosków o świadczenia postojowe – poinformowała prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertruda Uścińska.

Do 14 kwietnia złożono ponad 570 tys. wniosków o pomoc z tarczy antykryzysowej. Ponad 450 tys. dotyczy zwolnienia ze składek ZUS, 97 tys. to wnioski o świadczenie postojowe dla samozatrudnionych, a ponad 9 tys. to wnioski o świadczenie postojowe dla zleceniobiorców, podano w komunikacie.

– Pierwsi przedsiębiorcy otrzymają pomoc już w najbliższą środę, 15 kwietnia. Wówczas ZUS wypłaci na konta 86,2 tys. osób pierwsze świadczenia postojowe. Będą to środki w łącznej wysokości ponad 172 mln złotych. Najwięcej pieniędzy zostanie przekazanych do przedsiębiorców w Gdańsku, Warszawie i Krakowie. Robimy wszystko co w naszej mocy, aby pomoc dotarła do przedsiębiorców jak najszybciej, dlatego uruchomiliśmy specjalny system do automatycznej obsługi wniosków. Ułatwi nam to weryfikację składanych dokumentów – powiedziała Uścińska,

Na początku kwietnia w życie weszły przepisy tzw. tarczy antykryzysowej. Przewidują one, że przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o zwolnienie ze składek, odroczenie terminu ich zapłaty, rozłożenie zaległości na raty a także o świadczenie postojowe.

– Zachęcamy do składania wniosków elektronicznie – za pomocą Platformy Usług Elektronicznych ZUS (PUE ZUS). To zdecydowanie przyspieszy ich obsługę. Ponad 80% złożonych tą drogą dokumentów zostało rozpatrzonych automatycznie – dodała Uścińska.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie będzie wszczynał postępowań egzekucyjnych za marzec, kwiecień i maj wobec przedsiębiorców, którzy są uprawnieni do zwolnienia ze składek. W tej sytuacji prowadzący firmy nie muszą się śpieszyć ze złożeniem wniosku. Mają na to czas do 30 czerwca, podano także.

Czytaj też:
Sośnierz o odmrażaniu gospodarki: Gdybyśmy wprowadzili plan trzy tygodnie temu, wybory mogłyby się odbyć normalnie