Polacy pokochali bezalkoholowe wino musujące. To hit sprzedażowy!

Polacy pokochali bezalkoholowe wino musujące. To hit sprzedażowy!

prosecco
prosecco Źródło: Ambra
Rynek alkoholi przechodzi rewolucję. Produkty, które jeszcze kilka lat temu tworzyły niszę, dziś są coraz częściej wybierane przez konsumentów. Należy do nich jest bezalkoholowe wino musujące.

Na naszych oczach dokonuje się alkoholowy przewrót. Jedne alkohole zastępują inne, a te, które do tej pory były niszą, wchodzą do głównego nurtu. Okazuje się na przykład, że szampan przestał być w Polsce produktem sezonowym, choć najlepiej – oczywiście – sprzedaje się przed sylwestrem. Prosecco jest w naszym kraju największym hitem sprzedażowym – zarówno w wypadku restauracji, jak i sklepów. Rośnie też generalnie sprzedaż wina, choć rzecz jasna pijemy wciąż mało w porównaniu z narodami Europy Południowej, jak Portugalczycy czy Chorwaci.

Z kolei przykładem „alkoholu”, który ostatnio stale zyskuje na popularności jest piwo bezalkoholowe, które stanowi już 4,7 proc. wartości całej kategorii piwnej (822 mln zł). To więcej niż cały segment wina musującego w Polsce. Na tym jednak nie koniec popularności tego napoju, bo już 70 proc. konsumentów piwa od czasu do czasu pije także piwo bezalkoholowe, uważane za zdrowsze niż alkoholowy wariant, smaczniejsze i „coś nowego”. W przypadku win musujących warianty bezalkoholowe stanowią dopiero 1 proc. wartości kategorii, ale możemy spodziewać się podobnych wzrostów, choćby z powodu tych samych potrzeb konsumenckich, co w przypadku bezalkoholowego piwa.

Wśród wszystkich „bezalkoholowych alkoholi” najszybciej rośnie kategoria bezalkoholowych win musujących, ciągnąca w górę cały segment win musujących w Polsce. W ciągu ostatnich 12 miesięcy, na fali bezalkoholowych trendów zapoczątkowanych przez zero procentowe piwa, sprzedało się w liczbie 249 tys. butelek.

Bezalkoholowe? Dla towarzystwa

Skąd taka popularność bezprocentowych piw i win? Zdaniem Tomasza Pawlickiego, Senior Brand Manager w spółce Ambra Brands, dystrybutora alkoholi, przyczyny w obu przypadkach są podobne.

– Z jednej strony coraz bardziej widoczne stają się postawy prozdrowotne. Z drugiej zaś zmienia się stosunek do napojów alkoholowych - w większym stopniu doceniamy ich działanie socjalizujące. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że konsumenci są coraz bardziej świadomi – dbają o zdrowie, przestrzegają diety, uprawiają sport. Dzięki propozycjom bezalkoholowym łatwiej jest im też kontrolować swoje samopoczucie w sytuacjach towarzyskich, nie będąc z nich jednocześnie wykluczonym – wyjaśnia Pawlicki.

Trzeba tu zaznaczyć, że bezalkoholowe propozycje na rynku wina nie odpowiadają jeszcze za tak duży udział sprzedaży jak w przypadku piw, czyli już kilka procent, ale zauważalne dynamiki są niezwykle obiecujące.

– Trendy konsumenckie to jedno, ale wyniki, które osiągnęliśmy, nie byłyby takie, gdyby nie aktywność związana z produktem – od szybko zbudowanej dostępności na półkach, po obecność w miejscach będących źródłem rekomendacji. Bezalkoholowy wariant stał się pierwszym produktem z tak silnym wsparciem i tak żywym odbiorem w social mediach. Został też niewątpliwie nową twarzą całej marki, a określenie „bezalkoholowe prosecco”, pojawiające się w kolejnych recenzjach konsumentów, jest swoistym potwierdzeniem jego jakości – dodaje Pawlicki.

Dlatego Ambra Brands nie zwalnia tempa i na ten rok planuje kolejne działania, zarówno w punktach sprzedaży, jak i szeroko rozumianej komunikacji, z naciskiem na nowoczesne media oraz degustacje nowości. - Z całą pewnością jest wielu konsumentów, którzy potrzebują spróbować bezalkoholowej wersji wina musującego, żeby uwierzyć, że można wyprodukować naprawdę smaczny "alkohol bez alkoholu" – zauważa Pawlicki.

Tradycja z Zachodu

Sam zwyczaj picia alkoholi „bezalkoholowych” dotarł do nas, jak wiele innych, z Europy Zachodniej, gdzie warianty bezalkoholowe, szczególnie win musujących, to znaczący element rynku i sprzedaż idąca w miliony butelek. Jak wygląda produkcja dobrego wina bezalkoholowego?Powstaje ono w delikatnym i ściśle kontrolowanym procesie destylacji próżniowej z wina alkoholowego. Pod obniżonym ciśnieniem odparowywany jest z niego sam alkohol, a w końcowym produkcie pozostają substancje odpowiedzialne za smak i aromat. Najlepsze efekty otrzymywane są w przypadku win musujących, które dzięki musowaniu są często trudne do odróżnienia od swoich alkoholowych wersji.

Źródło: Wprost