Rihanna w żarliwym komunikacie przeprosiła za umieszczenie religijnych wersów w utworze wykorzystanym podczas ostatniego pokazu Savage X Fenty. Mowa o fragmentach piosenki „Doom” autorstwa Coucou Chloe, w których przewijają się zapowiedzi dnia sądu ostatecznego. Był to jeden z hadisów, czyli zapisów mówiących o czynach lub wypowiedziach proroka Mahometa. Ich zbiór tworzy sunnę, najważniejsze po Koranie pismo muzułmanów, odnoszące się do ich prawa i moralności. Sama Coucou Chloe twierdzi, że nie miała pojęcia, co znaczą słowa przewijające się w jej utworze.
Komentujący tę wpadkę internauci zwracają uwagę, że problemu dałoby się z łatwością uniknąć, gdyby tylko firma Rihanny zatrudniała choć jedną osobę mającą jakąkolwiek styczność z muzułmanami. Blogerka Hodhen Liaden spytała przy tej okazji piosenkarkę z Barbadosu, czy faktycznie ceni sobie społeczność muzułmańską, czy po prostu stara się o takie wrażenie ze względu na swój pozytywny wizerunek.
Przeprosiny Rihanny
Rihanna całe zamieszanie skomentowała na swoim Instastories. „Chciałabym podziękować całej muzułmańskiej społeczności za wytknięcie tego ogromnego niedopatrzenia, które było nieświadomie obraźliwe. Przede wszystkim chciałabym przeprosić za tę ewidentną pomyłkę, wynikającą z niedbałości. Rozumiemy, że zraniliśmy wielu muzułmańskich braci i wiele muzułmańskich sióstr i jesteśmy niezwykle tym zasmuceni!” – pisała.
„Nie igram z żadnego rodzaju brakiem szacunku w stosunku do Boga czy religii, a użycie tej piosenki w naszym projekcie było całkowicie nieodpowiedzialne! Idąc naprzód upewnimy się, że nic podobnego nigdy więcej się nie zdarzy. Dziękuję wam za wasze wybaczenie i zrozumienie” – zakończyła artystka.
Czytaj też:
Chrissy Teigen i John Legend sprzedają swój dom. Wcześniej w rezydencji mieszkała RihannaCzytaj też:
Zmarł projektant Sergio Rossi. Włoskie media: Miał koronawirusaCzytaj też:
Rihanna kupi respiratory dla Barbadosu. Przeznaczy 5 milionów na walkę z koronawirusem