Rosjanie nie obejrzą ulubionych seriali na Netfliksie. W ten sposób firma chce zaprotestować przeciwko inwazji Rosji na Ukrainę - podaje serwis Variety. „Biorąc pod uwagę sytuację, jaka ma miejsce, zdecydowaliśmy się na zawieszenie naszego serwisu w Rosji” - powiedział w serwisowi Variety rzecznik prasowy Netfliksa.
Wcześniej firma poinformowała, że zawiesza wszystkie przyszłe projekty, które miały być prowadzone w Rosji, w tym seriale tworzone specjalnie dla rosyjskich widzów. Platforma wyprodukowała już w swojej historii cztery takie serie.
Co ciekawe, Netflix na rosyjskim rynku obecny jest stosunkowo niedługo. Serwis uruchomił swoją stronę dla Rosjan dopiero w 2016 roku. Nie jest też zbyt popularny w porównaniu do innych rynków i do wielkości rynku rosyjskiego. Subskrypcję do platformy posiada tam tylko milion użytkowników. Plafrorma planuje też nakręcić film dokumentalny o protestach na Majdanie, czyli poczatku pierwszej inwazji Rosji na Ukrainę, która miała miejsce w 2014 roku.
Netflix w Polsce przygotował specjalną ofertę dla Ukraińców
Polski oddział Netfliksa postanowił zadziałać w przeciwnym kierunku. Z racji tego, że polską granicę przekroczyło już milion osób uciekających z Ukrainy przed wojną, firma przygotowała na polskich kontach aż 24 wersje seriali z ukraińskim dubbingiem.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
TikTok usuwa większość funkcji na terenie Rosji. „Bezpieczeństwo pracowników i użytkowników to priorytet”
Wkrótce więcej informacji