Gdy 30 lata temu otwierano restaurację, wstęgę przecinał sam Jacek Kuroń, a wśród zaproszonych gości byli m.in. Kazimierz Górski i Agnieszka Osiecka. W 1992 roku, ceny dań w McDonald's były liczone w tysiącach złotych. Najpopularniejszy hamburger sieci, Big Mac kosztował wtedy 25 tys. zł. Za dużą porcję frytek płacono 10 tys. zł, za mniejszą – 7 tys. Zwykły hamburger kosztował 17 tysięcy, a cheesburger 21 tys. zł.
W dniu otwarcia pierwszej restauracji McDonald’s w Polsce dokonano ponad 13 000 transakcji.
Pod warszawskim Spółdzielczym Domem Handlowym „Sezam” ludzie stali przez kilka godzin, by złożyć zmówienie w najbardziej „amerykańskiej” restauracji (bo wtedy McDonald’s wydawał się być pełnoprawną restauracją, a nie żadnym tam fastfoodem), jaką wtedy mogli sobie wyobrazić. Po 22 latach McDonald’s wyprowadził się z charakterystycznego przeszklonego lokalu u zbiegu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej, gdyż DT Sezam został zamknięty, a następne przebudowany.
Galeria:
Otwarcie McDonalds w 1992 roku
McDonald’s zatrudnia w Polsce 31 tys. osób
– Od trzydziestu lat rozwijamy się w Polsce. Chcemy przy tej okazji podsumować drogę, którą przeszliśmy. Zbudowaliśmy od podstaw efektywny model biznesowy, oparty na franczyzie. Dzisiaj 90 proc. z 500 działających pod szyldem McDonald’s restauracji prowadzonych jest przez 80 licencjobiorców – lokalnych przedsiębiorców, którzy doskonale rozumieją strategię i wartości McDonald’s. Razem zatrudniamy ponad 31 tys. osób – mówi Adam Pieńkowski, Dyrektor Generalny McDonald’s Polska.
Czytaj też:
Poszedł na wojnę z McDonald's. Domaga się 10 mld dolarów odszkodowania