Elon Musk już nie chce przejąć Twittera. Uważa, że firma nie jest z nim szczera

Elon Musk już nie chce przejąć Twittera. Uważa, że firma nie jest z nim szczera

Elon Musk
Elon Musk Źródło: Shutterstock / vasilis asvestas
Twitter nie będzie jednak należał do jednej osoby. Elon Musk wycofał swoją ofertę przejęcia portalu za 44 miliardy dolarów. Stracił cierpliwość do zarządu, który ukrywał przed nim dane.

Najbogatszy człowiek świata nie skorzysta ze swojego ogromnego majątku, aby przejąć Twittera. Elon Musk poinformował, że wycofuje się z jednej z najgłośniejszych transakcji ostatnich lat. Jego zdaniem firma nie wywiązała się z kilku ustaleń umownych, które zostały ustalone w kwietniu. Największym zarzutem Muska nadal jest to, że Twitter do tej pory nie przedstawił mu transparentnego raportu dotyczącego liczby fałszywych kont i botów, które zarejestrowane są w serwisie. Szef Tesli, SpaceX, The Boring Company i Neuralink otwarcie mówił, że domaga się takich danych, bo jego zdaniem to obecnie największy problem serwisu. Z biznesowego punktu widzienia, realnie zmniejsza to również wartość serwisu, jeśli ma on dużo mniej realnych użytkowników, niż twierdzi na podstawie zarejestrowanych kont.

Elon Musk już nie chce Twittera

Należy przypomnieć, że mimo najnowszej decyzji Elon Muska, nadal jest i pozostanie on największym udziałowcem spółki. Jeśli nie dojdzie do przejęcia, a raczej nie ma już na to szans, to spółka pozostanie na giełdzie, co sprawi, że Musk nadal będzie miał realny wpływ na jej dalsze funkcjonowanie. Przypomnijmy, że jednym z pomysłów szefa Tesli, gdyby udało mu się kupić Twittera, było wyjście z giełdy. Pozwoliłoby to na pełną kontrolę nad firmą bez obawy, że podobnie, jak w przypadku Tesli, jego decyzję będą negatywnie wpływały na kurs spółki, czy nastrój inwestorów.

Czytaj też:
Musk spotkał się z papieżem. Towarzyszyło mu czterech synów. Audiencja była utrzymana w tajemnicy

Twitter chce pozwać Elona Muska

Co ciekawe, władze Twittera zareagowały na decyzję Elona Muska bardzo zaskakująco. Jeszcze niedawno robiły wszystko, aby do przejęcia jednak nie doszło, a teraz zapowiadają kroki prawne. „Rada Nadzorcza Twittera jest zdeterminowana, aby doprowadzić transakcję do końca z ceną i na zasadach, na które zgodził się Elon Musk. Planujemy podjąć kroki prawne, aby zapewnić doprowadzenie porozumienia do finału. Jesteśmy pewni, że wygramy” – napisał na Twitterze Bret Taylor, jeden z członków rady nadzorczej Twittera.