Porsche wchodzi na giełdę. To może być największy debiut na niemieckim parkiecie

Porsche wchodzi na giełdę. To może być największy debiut na niemieckim parkiecie

Porsche 911 GT3 RS
Porsche 911 GT3 RS Źródło:Porsche
Porsche AG - słynny producent kultowego modelu 911 wchodzi na giełdę. To jeden z największych giełdowych debiutów (IPO) w 2022 r. i może należeć do największych w historii Niemiec i całej Europy.

Planowane na czwartek wejście Porsche na giełdę będzie prawdopodobnie drugą, po Deutsche Telekom, największą ofertą publiczną akcji w historii niemieckiego parkietu – pisze serwis Deutsche Welle. Wiele wskazuje na to, że giełdowy debiut Porsche, spółki zależnej koncernu Volkswagen, okaże się sukcesem. Jeszcze przed końcem zapisów na akcje biura maklerskie ostrzegały, że chętni składający zlecenia poniżej ceny maksymalnej odejdą z pustymi rękami. Volkswagen oferował akcje w przedziale od 76,50 euro do 82,50 euro.

Co wiemy o IPO Porsche?

IPO będzie zawierało symboliczny element. Zgodnie z informacjami podanymi na stronie internetowej, będzie ono opiewać na 911 mln akcji Porsche AG (w hołdzie najsłynniejszemu modelowi produkowanemu przez koncern). Pula ta zostanie podzielona w stosunku 50/50, tj. na 455,5 mln akcji uprzywilejowanych i 455,5 mln akcji zwykłych – napisano z kolei w komunikacie analityków XTB.

Volkswagen spodziewa się, że wpływy z IPO oraz sprzedaży akcji zwykłych sięgną ponad 19 mld euro.

Porsche SE (PAH3.DE) i Porsche AG, którego dotyczy IPO nie są tymi samymi firmami. Porsche SE jest już notowaną na giełdzie spółką kontrolowaną przez rodzinę Porsche-Piech i jest największym udziałowcem Volkswagena. Porsche AG jest producentem sportowych aut, należy do Grupy Volkswagen i to jej akcji dotyczy IPO.

Najważniejsze informacje o ofercie publicznej Porsche

Zapisy na akcje ruszyły we wtorek 20 września. Oferta publiczna obejmuje 25 proc. akcji uprzywilejowanych, nie posiadających prawa głosu. Połowę z tej puli kupi spółka Porsche SE z premią w stosunku do ceny z IPO w wysokości 7,5 proc. Pozostałe 12,5 proc. akcji uprzywilejowanych zostanie zaoferowane inwestorom.

Akcje uprzywilejowane producenta mają zostać zaoferowane inwestorom po cenie z przedziału od 76,5 euro do 82,5 euro. Akcje zwykłe nie będą notowane na giełdzie i pozostaną w rękach Volkswagena, co oznacza, że pozostanie on akcjonariuszem kontrolującym spółkę po wejściu Porsche AG na giełdę.

Jak powiadomił Bloomberg, grupa Volkswagen (VW.DE) oczekuje, że wycena spółki sięgnie 75 mld euro, co dałoby kwotę odpowiadającą niemal 80 proc. wyceny Volkswagena.

Akcje zwykłe będą miały prawo głosu, natomiast akcje uprzywilejowane pozostaną akcjami niemymi (bez prawa głosu). Oznacza to, że osoby inwestujące po IPO będą posiadały udziały w Porsche AG, ale nie będą miały wpływu na sposób zarządzania firmą.

Porsche AG pozostanie pod znaczącą kontrolą zarówno Volkswagena, jak i Porsche SE, a jego free float będzie obejmował jedynie ułamek wszystkich akcji i nie będzie oferował praw głosu. To utrudni każdemu inwestorowi zbudowanie znaczącego udziału w firmie lub forsowanie zmian. To co z kolei może wpłynąć na zmniejszenie ryzyka zmienności spowodowanej spekulacyjnymi ruchami inwestorów detalicznych.

Dlaczego Volkswagen podjął decyzję o IPO Porsche?

Chociaż Volkswagen jest znany na całym świecie, firma składa się z szeregu marek obejmujących zarówno auta klasy ekonomicznej, takie jak Skoda, jak i marki premium, takie jak Lamborghini, Ducati, Audi i Bentley. Spośród tych marek Porsche AG odniosło jeden z największych sukcesów, skupiając się na jakości i obsługując najwyższy segment rynku. Chociaż Porsche stanowiło zaledwie 3,5 proc. wszystkich dostaw zrealizowanych przez Volkswagena w 2021 roku, marka ta wygenerowała 12 proc. całkowitego przychodu firmy i 26 proc. zysku operacyjnego.

Czytaj też:
Volkswagen wysyła Porsche na giełdę. Liczy na 75 miliardów euro

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl