Czesi szturmują polskie sklepy. Bo taniej i wybór większy

Czesi szturmują polskie sklepy. Bo taniej i wybór większy

Supermarket
Supermarket Źródło:Pixabay
Czesi tłumnie przyjeżdżają do Polski na zakupy. Kuszą ich nie tylko niższe ceny – niektóre produkty są nawet o kilkadziesiąt procent tańsze – ale też szeroki wybór towaru. Czeski dziennik informuje, że wydatki Czechów na zakupy w polskich sklepach wzrosły w ciągu 4 lat o prawie 300 proc.

Czesi polubili zakupy w Polsce. W pierwszej połowie roku wydatki naszych południowych sąsiadów w polskich sklepach wzrosły o 37 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym i o 289 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku 2019 – donosi dziennik „Hospodarske Noviny”.

W Polsce taniej niż w Czechach

Łatwo to wyjaśnić: po naszej stronie granicy jest po prostu taniej. „Ludzie mają dosyć wysokich cen w Czechach, dlatego chętniej jeżdżą po tańszy towar do Polski” – napisała czeska gazeta. Mieszkańcy przygranicznych miast przyzwyczaili się do aut na czeskich numerach rejestracyjnych, które parkują pod marketami, galeriami handlowymi i bazarami.

Poza bardziej przystępnymi cenami Czesi doceniają także szeroki wybór towaru. Podoba im się duży wybór warzyw i owoców, rozbudowane stoiska z pieczywem i ciastkami.

Czesi przyjeżdżają do naszego kraju nie tylko na zakupy, ale i na urlop. I to nie tylko na Dolny Śląsk, czyli blisko granicy, lecz coraz częściej są gotowi przejechać kilkaset kilometrów, by dotrzeć nad Bałtyk.

Czesi tłumnie przybywają na wakacje do Polski

Co takiego przyciąga Czechów do Polski? Przede wszystkim przyjemny klimat nad Bałtykiem, który jest chłodniejszy niż w Chorwacji, zróżnicowana oferta usług, dobrze utrzymane drogi i niezatłoczone piaszczyste, a do tego szerokie plaże. Polska jest też obecnie znacznie tańsza niż Chorwacja, która przyjęła euro na początku roku.

Chorwacja stała się znacznie droższa. Wprowadzenie w tym roku euro znacząco wpłynęło na wzrost cen oraz inflację, która obecnie wynosi około 15 proc.

Ladislav Veselý, dyrektor portalu rabatowego Slevomat, powiedział dziennikarzom czeskiego wydania Forbesa, że po raz pierwszy Polska znalazła się wśród najpopularniejszych wakacyjnych destynacji Czechów.

„W porównaniu rok do roku sprzedaż pobytów w Polsce wzrosła o 50 proc”. – powiedział i dodał, że spodziewa się kontynuacji trendu. Biuro podróży Invia poinformowało, że zainteresowanie wyjazdami do Polski wzrosło dwukrotnie w porównaniu z rokiem 2022.

Turystów prócz oczywistych wakacyjnych obszarów interesują też historyczne miasta, dobrze zachowane zabytki, a do tego naturalne krajobrazy, w tym parki narodowe.

Czytaj też:
Elektrownia jądrowa w Pątnowie. Sasin: Dzisiaj ruszamy z tym projektem
Czytaj też:
Monnari chce przejąć konkurenta z Łodzi. Firmy podpisały list intencyjny

Opracowała:
Źródło: Wprost