Słabszy rok dla fuzji i przejęć

Słabszy rok dla fuzji i przejęć

Dodano:   /  Zmieniono: 
W tym roku nie będzie tak spektakularnych fuzji jak zeszłoroczne Thinkstock
Na globalnym rynku fuzji i przejęć w tym roku należy się spodziewać mniej transakcji. Poprawę przyniesie dopiero 2013 rok. Tak przynajmniej uważają eksperci BZ WBK.
? W tym roku nie będzie przedsięwzięć tak spektakularnych i tak dużego kalibru jak zeszłoroczne ? powiedział nam Rafał Skowroński, dyrektor Departamentu Doradztwa Obszaru Rynków Kapitałowych BZ WBK. Jako jeden z polskich przykładów podaje przejęcie Polkomtela.

Polski rynek fuzji i przejęć stanowił na przestrzeni ostatnich lat mniej niż 10 proc. wartości transakcji w Europie Środkowo-Wschodniej i ok. 0,2 proc. wartości transakcji na całym świecie (dane za lata 2000?2010, na podstawie Thomson Reuters). Skowroński szacuje, że m.in. dzięki takim transakcjom jak ta dotycząca Polkomtela w zeszłym roku udział Polski w światowym rynku przekroczył  0,5 proc. wartości wszystkich fuzji i przejęć na świecie.

Skowroński zwraca jeszcze uwagę na jedną sprawę: należy oczekiwać, że w tym roku mniejsze będą też tzw. premie akwizycyjne. Jest to nadwyżka ceny nabycia spółki ponad jej wartość z wyceny giełdowej tuż przed ogłoszeniem transakcji. Najwyższe premie są wypłacane obecnie w Stanach Zjednoczonych ? od 26,3 do 35,8 proc. ponad tę wartość. Najwyższe osiągano tam w przypadku spółek technologicznych. W Polsce przy przejęciach za spółki płacono od 4,7 do 22,3 proc. więcej, niż wynikałoby to z ich wycen giełdowych. W Europie Zachodniej premie te były w zeszłym roku niższe niż w naszym kraju.