Ostatnia przerwa na papierosa dla Bułgarów

Ostatnia przerwa na papierosa dla Bułgarów

Dodano:   /  Zmieniono: 
600 palaczy protestowało w centrum Sofii przeciwko zakazowi palenia w miejscach publicznych w Bułgarii 123RF 
Od 1 czerwca Bułgaria przestaje palić, przynajmniej w wybranych miejscach publicznych. Biznes, zwykli palacze, celebryci, a nawet lekarze kontynuują swój protest przeciw zakazowi.
600 palaczy protestowało w centrum Sofii przeciwko zakazowi palenia w miejscach publicznych w Bułgarii. Bułgarski parlament kontynuuje prace nad nową ustawą, która ma uporządkować kwestie palenia w miejscach publicznych. Największym przeciwnikiem nowej ustawy jest Bułgarskie Stowarzyszenie Restauratorów i Hotelarzy. Branża tłumaczy swój opór stratami spowodowanymi wprowadzeniem zakazu. Zdaniem hotelarzy i restauratorów zakaz doprowadzi do fali bankructw wśród nich.
 
Przeciw ustawie opowiadają się nie tylko zwykli palacze, ale także gwiazdy. Podczas demonstracji przeciw zakazowi palenia  protestowały ze sceny uczestniczące w koncercie znane zespoły muzyczne i piosenkarze. Wśród przeciwników ustawy jest nawet szef sofijskiego oddziału Bułgarskiego Stowarzyszenia Lekarzy, najważniejszej instytucji zrzeszającej lekarzy w tym kraju.

Obecnie w bułgarskich barach i restauracjach obowiązuje podział na sekcję dla palaczy i osób niepalących. W rzeczywistości nakaz ten nie jest zbyt ściśle przez właścicieli przestrzegany. Teraz branża chce, żeby to rozwiązanie obowiązywało, dopóki właściciele nie zrekompensują kosztów związanych z tym właśnie rozporządzeniem.

Prace nad nową ustawą trwają, ale w ubiegłym tygodniu parlament odrzucił propozycję wprowadzenia zakazu palenia w parkach, na przystankach oraz stadionach. Na lotniskach natomiast powstaną specjalne palarnie. Od 1 czerwca zakaz palenia będzie obowiązywał w barach i restauracjach, w miejscu pracy, na placach zabaw oraz na terenie szkół.