Od 1 stycznia 2016 r. wzrasta wymagany minimalny wkład własny do kredytu hipotecznego. Będzie wynosił już 15%. Czy wpłynie to na branżę mieszkaniową?
15% - to nie wydaje się dużo, ale jeśli zamierzamy zaciągnąć po Nowym Roku kredyt hipoteczny w wysokości 350 tys. zł, będziemy musieli wnieść wkład własny równy 52,5 tys. zł. ,,Nowe przepisy przyzwyczajają do oszczędzania i przemyśleń w przypadku zakupu nieruchomości. Klienci są przygotowani na wyższy wkład własny, ale jego wzrost może wpłynąć na ruch na rynku" - zaznacza w wywiadzie z serwisem infoWire.pl Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży w RED Real Estate Development.
Wielu deweloperów na najbliższe dwa miesiące 2015 r. szykuje specjalne oferty dla klientów zainteresowanych kupnem lokali, by mogli wnieść wkład własny jeszcze w wysokości 10%. ,,Duża grupa osób, szczególnie z mniej zasobnym portfelem, skorzysta z programu »Mieszkanie dla Młodych«. Dostaną one dofinansowanie na pokrycie wkładu własnego" - zauważa ekspertka.
Wkład własny do kredytu hipotecznego to nic nadzwyczajnego. Przykładowo w Austrii, Danii czy we Francji wynosi 20%, w Słowacji - 10%. Ale już w Wielkiej Brytanii można kupić mieszkanie bez konieczności wnoszenia wkładu własnego.
dostarczył infoWire.pl