Wielkim nieobecnym tegorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy jest premier Donald Tusk. Dlaczego szef rządu nie zdecydował się na przyjazd do polskiego Davos?
- Ktoś musi pracować. Premier jest zajęty pracami nad przyszłorocznym budżetem - wyjaśnia Wprost.pl osoba z bliskiego otoczenia szefa rządu.
To jednak oficjalne tłumaczenie. Nieoficjalnie wiadomo bowiem, że prawdziwym powodem nieobecności premiera jest umowa, jaką zawarł z prezydentem Bronisławem Komorowskim, który we wtorek otwierał krynickie forum.
- Jaki jest sens, by się dublowali? Premier nie chce być w cieniu prezydenta, a trudno też odbierać mu możliwość pokazania się wśród finansowych elit - przyznaje urzędnik z otoczenia Tuska.
Przed rozpoczęciem forum w Krynicy mówiło się, że premier Tusk właśnie tu miał zdradzić najważniejsze założenia swojego drugiego exposé, które zapowiadane było już od jakiegoś czasu. Ostatecznie z tego jednak zrezygnował.
Podczas forum pojawiają się również spekulacje, że Tusk chciał uniknąć ewentualnych niewygodnych pytań, np. o sprawę Amber Gold.
To jednak oficjalne tłumaczenie. Nieoficjalnie wiadomo bowiem, że prawdziwym powodem nieobecności premiera jest umowa, jaką zawarł z prezydentem Bronisławem Komorowskim, który we wtorek otwierał krynickie forum.
- Jaki jest sens, by się dublowali? Premier nie chce być w cieniu prezydenta, a trudno też odbierać mu możliwość pokazania się wśród finansowych elit - przyznaje urzędnik z otoczenia Tuska.
Przed rozpoczęciem forum w Krynicy mówiło się, że premier Tusk właśnie tu miał zdradzić najważniejsze założenia swojego drugiego exposé, które zapowiadane było już od jakiegoś czasu. Ostatecznie z tego jednak zrezygnował.
Podczas forum pojawiają się również spekulacje, że Tusk chciał uniknąć ewentualnych niewygodnych pytań, np. o sprawę Amber Gold.