Potencjalna obniżka oceny wiarygodności kredytowej naszego kraju przez Moody's jest wyceniana przez rynek już od drugiej połowy kwietnia. W tym czasie wartość euro wzrosła względem złotego o ponad 3,7 proc. Obecnie kurs EUR/PLN notowany jest na poziomie 4,42, a USD/PLN na 3,87.
Z perspektywy analizy technicznej najbliższym poziomem dla EUR/PLN jest p 4,43, którego przebicie może otworzyć drogę w kierunku 4,45. Wsparciem pozostaje natomiast pułap 4,41. Interesująco przedstawia się zaangażowanie inwestorów na rynku Forex, którzy przeprowadzają transakcje za pośrednictwem platformy transakcyjnej CMC Markets. Większość, bo aż 67 proc. z nich, oczekuje bowiem w najbliższym czasie spadku wartości euro, w związku z czym posiada otwarte pozycje krótkie. Jeśli chodzi o kurs USD/PLN, sytuacja jest zgoła odmienna. Ponad połowa (53 proc.) pozycji to pozycje długie, czyli na wzrost wartości dolara.
Widać zatem, że w dalszym ciągu istotne znaczenie dla wyceny złotego ma zachowanie się głównej pary EUR/USD, na której można było wczoraj zaobserwować około półprocentowy wzrost i powrót powyżej poziomu 1,14, po którym dziś następuje odbicie. Na notowania EUR/USD wpływ mogą mieć dziś publikacje cotygodniowych danych z amerykańskiego rynku pracy oraz produkcji przemysłowej w Unii Europejskiej. Dla notowań par złotowych wszelkie dane makroekonomiczne w najkrótszym terminie pozostaną w cieniu oczekiwań ratingowych. Warto jednak przyjrzeć się dzisiejszemu odczytowi danych o inflacji, gdyż mogą one rzucić światło na przyszłość polskiej polityki monetarnej, a zatem wpływać na notowania złotego w dłuższym terminie.
Maciej Leściorz, dyrektor ds. sprzedaży i edukacji, CMC Markets