Kowalczyk: Wpływy z podatku miedziowego przewidziane są także w budżecie na przyszły rok

Kowalczyk: Wpływy z podatku miedziowego przewidziane są także w budżecie na przyszły rok

Dodano:   /  Zmieniono: 
Henryk Kowalczyk
Henryk Kowalczyk Źródło: Newspix.pl / fot. Damian Burzykowski
– Wpływy z podatku miedziowego przewidziane są także w budżecie na przyszły rok, a dyskusje na temat jego dalszego istnienia są nadal prowadzone – poinformował szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk.

– Podatek miedziowy w tym roku jest, na przyszły rok też jest zapisany w budżecie –powiedział Kowalczyk dziennikarzom w kuluarach Kongresu 590 w Rzeszowie. Polityk PiS dodał, że nie ma jeszcze decyzji co do istnienia podatku w dalszej perspektywie. –Dyskusje na ten temat trwają – podkreślił. Według zapowiedzi z pierwszych miesięcy po powołaniu rządu, podatek od wydobycia niektórych kopalin (tzw. podatek miedziowy) miał zostać docelowo zniesiony, wcześniej jednak rząd miał przeprowadzić jego modyfikację.

Podatek od handlu detalicznego razem z CIT?

- Propozycje ujęcia podatku od handlu detalicznego jako np. bezzwrotnej zaliczki na CIT nie wydają się możliwe do wprowadzeniu – uważa szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk dodając, że „jeśli chodzi o różne propozycje, które się rodzą w Ministerstwie Finansów to sądzę, że będą źle odebrane przez handlowców i nie bardzo widzę możliwość ich wprowadzenia”. Chodzi o koncepcję podatku z jednolitą stawką, który byłby zaliczany w CIT jako bezzwrotna zaliczka. – Rozmawiałem z handlowcami na początku roku. Oni takiego podatku by się obawiali – wyjaśnił minister.

Na początku listopada na posiedzeniu parlamentarnego Zespołu ds. Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego przedstawiono pomysł, według którego podatek handlowy miałby zostać włączony w rozliczenia PIT lub CIT. We wrześniu Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Jak informowała, jej obawy wzbudzają progresywne stawki oparte na wielkości przychodów, co przedsiębiorstwom o niskich przychodach da selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa. Rząd zawiesił stosowanie tego podatku.

Premier Beata Szydło zapowiedziała później, że rząd zaskarży decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą wszczęcia szczegółowego postępowania wyjaśniającego w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej, ale też przygotuje nowy projekt ustawy w tej sprawie.

Źródło: ISBnews