U nas masło jest drogie, we Francji... zaczyna go brakować. Puste półki w sklepach

U nas masło jest drogie, we Francji... zaczyna go brakować. Puste półki w sklepach

Masło
Masło Źródło: Fotolia / Sea Wave
Wzrost zapotrzebowania na tłuszcz zwierzęcy i coraz większa konsumpcja produktów na bazie masła spowodowały jego brak we francuskich sklepach. Początkowo masła brakowało jedynie w niektórych regionach kraju, obecnie trudno je dostać również w stołecznych supermarketach.

Przy pustych półkach z masłem w większości supermarketów widnieje informacja: „Ze względu na deficyt francuskiego mleka, nasi dostawcy nie są w stanie realizować zamówień na masło”. Z tego powodu cena produktu w ciągu ostatniego roku wzrosła dwukrotnie. Obecnie kilogram masła kosztuje ok. 25 zł.

Także w Polsce w ciągu ostatnich tygodni ceny masła znacząco poszybowały w górę. W większości sklepów za kostkę masła klienci musieli zapłacić nawet 6-9 złotych. Resort rolnictwa uspokajał jednak, że ceny masła powinny być w ciągu najbliższych tygodni coraz niższe. Resort rolnictwa podkreślił, że od końca września obserwowany jest powolny spadek cen masła, widoczny w notowaniach krajowych i światowych. Z informacji ministerstwa wynika, że w Polsce bieżąca cena masła w blokach (40 tydzień 2017 r.) wyniosła 2 429 zł/100 kg i w relacji tygodniowej była niższa o 2,6 proc., natomiast w miesięcznej cena masła obniżyła się o 0,7 proc.

Obserwowany do tej pory na rynkach światowych wzrost cen sprzedaży masła widoczny był również na naszym rynku. Wynikał on z globalnej sytuacji podażowo-popytowej. Ceny masła w Unii Europejskiej rosły nieustannie od marca do września 2017 r. Był to wynik spadku produkcji surowca mlecznego i podaży masła przy jednoczesnym wzroście zapotrzebowania na rynkach światowych.

Źródło: X-news