Duński producent zabawek napisał w oświadczeniu, że nowe torby zaczną pojawiać się w pudełkach Lego od 2021 roku, jako część inwestycji o wartości 400 milionów dolarów w inicjatywy na rzecz zrównoważonego rozwoju (w ciągu najbliższych trzech lat). Papierowe torebki były opracowywane przez ostatnie dwa lata.
– Otrzymujemy wiele listów od dzieci z pytaniami, dlaczego nadal używamy plastiku jednorazowego użytku w naszych pudełkach. To zainspirowało nas do wprowadzenia zmiany – powiedział Tim Brooks, wiceprezes ds. ochrony środowiska w Lego. – Jest to część naszych ambicji, aby wszystkie nasze opakowania były ekologiczne do końca 2025 roku – dodał.
Grupa Lego, która skorzystała na gwałtownym wzroście sprzedaży podczas lockdownu, ponieważ coraz więcej osób w każdym wieku kupowało jej zestawy, zużywa około 5 tys. ton plastiku rocznie do pakowania swoich produktów, co stanowi 10 proc. opakowań. Dużo większym problemem są same elementy Lego, których wyprodukowanie wymaga 90 tys. ton plastiku rocznie. Jednak nie są one jednorazowe i rzadko zanieczyszczają środowisko.
Mimo to Lego od lat pracuje nad stworzeniem alternatywy dla plastiku na bazie ropy naftowej, które chcialoby wykorzystać w swoich klockach. Poczyniono pewne postępy, ale zdecydowana większość pojedynczych elementów jest nadal wykonana z plastiku.
– Klocki Lego, produkowane w zrównoważony sposób, muszą być równie bezpieczne, trwałe i sprawne technicznie, jak odmiany plastikowe, z identyczną trwałością kolorów i kompatybilnością ze starszymi klockami – powiedział Brooks w CNN Business. Dodał, że elementy muszą być wystarczająco mocne, aby się ze sobą łączyć i utrzymywać skomplikowane konstrukcje, a jednocześnie być na tyle łatwe, aby dziecko mogło je rozdzielić.
Znalezienie przyjaznej dla środowiska alternatywy dla plastiku, który jest głównym zanieczyszczeniem oceanów i źródeł wody, ma kluczowe znaczenie dla stawienia czoła światowemu kryzysowi klimatycznemu, ponieważ pomoże rozwiązać problem emisji gazów cieplarnianych z produkcji towarów, których używamy na co dzień, takich jak samochody, ubrania i jedzenie. Badanie opublikowane w lipcu w czasopiśmie „Science” wykazało, że nawet gdyby świat ograniczył zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi o 80 proc. do 2040 roku, to nadal pozostałoby około 710 mln ton odpadów z tworzyw sztucznych zanieczyszczających środowisko.
Ale wielu firmom trudno jest znaleźć odpowiednie zamienniki. Na przykład Nestlé, które zużyło w zeszłym roku 1,5 miliona ton opakowań z tworzyw sztucznych, oświadczyło w styczniu 2020 roku, że planuje zapłacić więcej za materiał z recyklingu. Chce tym samym zachęcić nowych dostawców do wejścia na rynek używanych tworzyw sztucznych nadających się do pakowania żywności.
Lego oświadczyło 16 września, że współpracuje z instytutami badawczymi i innymi firmami, aby znaleźć materiały, które są tak trwałe i tak wysokiej jakości jak plastik. Firma zamierza do 2030 roku wytwarzać wszystkie swoje produkty ze zrównoważonych materiałów i zapowiedziała, że zwiększy wykorzystanie „bio klocków”, wykonanych z materiałów pochodzenia roślinnego, takich jak trzcina cukrowa, które obecnie stanowią około 2 proc. klocków.
– Jesteśmy w kryzysie zanieczyszczenia plastikiem i wszystkie firmy muszą zmniejszyć jego użycie – powiedziała Emma Priestland, koordynator globalnych kampanii korporacyjnych w Break Free From Plastic, globalnej grupie lobbingowej, której członkami są Greenpeace i The Sierra Club. – Chociaż wspaniale jest widzieć firmę, która staje w obliczu szkód spowodowanych przez jednorazowe plastikowe opakowania i podejmuje działania, cała działalność Lego opiera się na plastiku, więc muszą dołożyć wszelkich starań, aby stać się naprawdę zrównoważonymi – dodała Priestland.
Lego zapowiedziało, że do końca 2022 roku rozszerzy działalność Lego Replay, która umożliwia klientom przekazywanie zużytych klocków potrzebującym dzieciom. – Prawie wszyscy ankietowani chcą trzymać swoje klocki Lego. Przekazują je sobie, bo te produkowane dziś nadal pasują do tych, które zostały wykonane cztery dekady temu – powiedział Brooks.
Czytaj też:
IKEA i LEGO łączą siły. Te pudełka posłużą też do zabawy