Jarosław Gowin komentował w poniedziałek wieczorem reformę podatkową z Polskiego Ładu zaproponowaną przez Ministerstwo Finansów. Podkreślił, że jedyną opcją polityczną, która pozytywne ocenia te propozycje, jest partia Razem, czyli „ugrupowanie skrajnie lewicowe”. – Nie wyobrażam sobie, żeby centroprawicowa koalicja realizowała program skrajnie socjalistyczny – mówił.
Jarosław Gowin mówił o partii Razem, potem został zdymisjonowany. Adrian Zandberg komentuje
We wtorek lider Porozumienia został zdymisjonowany. Na antenie Polsat News Adrian Zandberg odniósł się do słów byłego już wicepremiera. – Jeśli za moją sprawą rząd Prawa i Sprawiedliwości stanie się rządem mniejszościowym, to ja z tego powodu płakać nie będę – przyznał partii Razem. Zandberg nie chciał oceniać projektu podatkowego podkreślając, że poczeka na to, aż trafi do Sejmu.
Jeden z liderów Lewicy zaznaczył, że w sprawie reformy zadecydują szczegóły. Powiedział, że jest za podniesieniem kwoty wolnej od podatku, co trzeba było zrobić lata temu. Zandberg kontynuował, że jest też za skończeniem z degresywnością systemu w Polsce i trzeba na naprawić, ale z głową. – Nie można przy okazji rozwalić istotnych funkcji działania polskiego państwa – wyjaśniał polityk.
Co z poparciem podatkowego Polskiego Ładu przez cześć Lewicy?
Zandberg nie chciał z góry mówić, jak musiałby zostać poprawiony podatkowy Polski Ład, gdyby zadzwonił do niego Mateusz Morawiecki z prośbą, aby członkowie partii Razem teoretycznie podnieśli rękę „za”. Poseł Lewicy przekonywał, że przestrzenią, gdzie powinno się prowadzić rozmowy, jest parlament.
Czytaj też:
Jarosław Gowin uderza w Polski Ład: Program skrajnie socjalistyczny