Trwa przeciąganie liny między Porozumieniem a resztą Zjednoczonej Prawicy w sprawie rozwiązań podatkowych zawartych w Polskim Ładzie. Formacja Jarosława Gowina po tym, jak odwołano Annę Kornecką ze stanowiska wiceministra, zwołała Zarząd Krajowy, po którym postawiła koalicjantom ultimatum.
Porozumienie domaga się realizacji trzech postulatów (przydzielenia większej puli z CIT i PIT samorządom, wycofania się z kilku pomysłów na podatki i rezygnacji z „Lex TVN” w obecnym kształcie), a jeśli tak się nie stanie, to partia zagroziła opuszczeniem koalicji Zjednoczonej Prawicy.
Gowin o pomysłach z Polskiego Ładu: Program skrajnie socjalistyczny
Jak podkreślił w Polsat News wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii, Jarosław Gowin, do końca sierpnia jego resort i partia „zajmą oficjalne stanowisko” w sprawie reformy podatkowej z Polskiego Ładu, którą zaproponowało Ministerstwo Finansów. Ocenił przy tym, że jak na razie te propozycje oceniają jedynie politycy partii Razem, czyli „ugrupowania skrajne lewicowego”.
– Nie wyobrażam sobie, żeby centroprawicowa koalicja realizowała program skrajnie socjalistyczny. Nie na to umawialiśmy się z naszymi wyborcami – mówił Gowin.
Wicepremier na antenie stacji wyliczył szereg zastrzeżeń do Polskiego Ładu. Zarzucił, że program tylko w pozorny sposób poprawi sytuację finansową Polek i Polaków, ponieważ choć podnosi np. emerytury (to efekt zwiększenia kwoty wolnej od podatku – red.), to wzrost obciążeń dla przedsiębiorców zaowocuje wzrostem cen w sklepach. – Na tej drożyźnie jako pierwsi stracą najubożsi – skwitował.
Czytaj też:
Jarosław Gowin krótko opisał relacje z władzami PiS. Skorzystał ze zdania: Zostawmy to z boku