"Najprościej byłoby usunąć z KRUS wszystkich, którzy mają poniżej 1 ha. (...) oraz typowych przedsiębiorców, którzy posiadają lub dzierżawią wielkie gospodarstwa rolne. To jest zabieg bardzo radykalny, ale nad stosownymi ustawami pracujemy"- dodała.
W ubiegłym tygodniu na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa wiceminister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski mówił, że nie ma zgody politycznej na reformę KRUS.
Dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, były wiceminister rolnictwa Andrzej Kowalski wyjaśnił, że zróżnicowanie składek w zależności od dochodów rolniczych jest na razie trudne, gdyż wiele gospodarstw rolnych nie prowadzi księgowości i nie można precyzyjnie ustalić wielkości przychodów.
Według Kowalskiego, przy zróżnicowaniu składek na KRUS budżet może zarobić najwyżej 1,3 mld zł, zatem "czy warto podejmować tak ryzykowną akcję" - pytał dyrektor.
W 2007 r. na dofinansowanie KRUS budżet przeznaczy ponad 15 mld zł., podobną kwotę wydatkowano z publicznych pieniędzy w 2006 roku.
Składka dla rolników na fundusz emerytalny wynosi 179 zł kwartalnie i stanowi 30 proc. podstawowej emerytury rolniczej. W 2007 r. przeciętne świadczenie rolnicze wzrośnie o 3,1 proc. w stosunku do 2006 r. do blisko 702 zł.
ab, pap