O zmianach, które weszły w życie z 1 stycznia 2022 roku, szeroko pisze Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jak wylicza, jedną z nowości jest sposób ustalania okresu zasiłkowego. Standardowa wynosi on 182 dni i określa łączny czas, przez który można pobierać zasiłek chorobowy.
Od nowego roku wpływu na wyliczanie tego okresu nie ma przyczyna niezdolności do pracy przed i po przerwie. „Jednak do okresu zasiłkowego nie będą wliczane okresy niezdolności do pracy przypadające przed przerwą wynoszącą do 60 dni, jeżeli po przerwie niezdolność do pracy wystąpi w trakcie ciąży” – czytamy. W przypadku ciąży – ta jest objęta oddzielnym okresem zasiłkowym.
Oznacza to, że po przerwie od pracy przez 182 dni, ZUS wymaga, by do kolejnego zwolnienia chorobowego nastąpiła obowiązkowa przerwa, po której chory będzie mógł się starać ponownie o L4.
L4 po nowemu. Zmiany od 1 stycznia 2022 roku
Zmiany objęły też wysokość zasiłku chorobowego za czas spędzony w szpitalu. W 2021 roku wynosił 70 proc. podstawy zasiłku, teraz to 80 proc.
Skrócono też okres pobierania zasiłku chorobowego w sytuacji, w której ustało ubezpieczenie. Według nowych przepisów zasiłek chorobowy będzie można pobierać do 91 dni od dnia ustania ubezpieczenia. „Ta zasada nie będzie dotyczyła osób chorych na gruźlicę, niezdolnych do pracy w okresie ciąży i niezdolnych do pracy wskutek poddania się niezbędnym badaniom lekarskim przewidzianym dla kandydatów na dawców komórek, tkanek i narządów oraz zabiegowi pobrania komórek, tkanek i narządów” – wylicza ZUS.
Zmieniły się także zasady dotyczące uprawnień do otrzymywania świadczeń. Ubezpieczenie nie ustanie nawet w sytuacji, w której ktoś nie opłacił składek na czas (dotyczy to głównie osób prowadzących działalność gospodarczą, które korzystają z dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego). Przedsiębiorcy będą mieli dostęp do świadczeń mimo opóźnień w opłacaniu składki.