Ropa i benzyna ostro w górę

Ropa i benzyna ostro w górę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Obawy o stan rynku paliw przed zbliżającym się szczytem podróży wiosenno-letnich podbiły w czwartek ceny benzyny i ropy na największym na świecie rynku amerykańskim. Padł nowy rekord średniej ceny detalicznej mierzonej na stacjach benzynowych w całych Stanach Zjednoczonych.

Ogłoszony w środę przez agendy rządowe wzrost zapasów benzyny o 1,7 mln baryłek nie wystarczył dla uspokojenia rynku, który obawia się, że wraz ze zbliżającym się w następny weekend (Memorial Day) rozpoczęciem sezonu samochodowego podaż może okazać się niewystarczająca dla zaspokojenia popytu.

Pierwszym skutkiem tych niepokojów jest dalszy wzrost cen benzyny na stacjach. Wg Stowarzyszenia Automobilistów Amerykańskich (AAA) w czwartek średnia cena detaliczna benzyny "regular" wzrosła do poziomu 3,114 dolara za 3,8-litrowy galon, co jest rekordem wszech czasów. Oznacza to wzrost o 1,1 centa w porównaniu z środą i o 25 centów w ciągu miesiąca. W niektórych regionach kraju, w tym w Kalifornii, ceny na stacjach przekroczyły już 4 dol. za galon.

Wzrosły też ceny giełdowe benzyny i innych paliw. Na New York Mercantile Exchange galon benzyny w kontraktach na czerwiec zdrożał w czwartek o 9,96 centa, do poziomu 2,4366 dol. za galon. Podniosły się ceny kontraktów na olej opałowy i gaz ziemny.

Na tej samej nowojorskiej giełdzie NYMEX wskaźnikowa dla amerykańskiego rynku cena lekkiej słodkiej ropy surowej z dostawą w czerwcu skoczyła w górę w czwartek o 2,31 dol., to jest 3,6 proc., do poziomu 64,86 dol. za baryłkę.

Wcześniej w Londynie na giełdzie ICE Futures wskaźnikowa dla rynku europejskiego cena ropy Brent z Morza Północnego zamknęła się w czwartek na poziomie 70,27 w przypadku kontraktów na najbliższy miesiąc (lipiec), co oznacza wzrost o 2,30 dol., czyli o 3,3 proc. w porównaniu z środą.

Dodatkowym czynnikiem wzrostu cen są wypowiedzi przedstawicieli kluczowych krajów członkowskich OPEC, zapowiadające, że kraje kartelu nie zwiększą wydobycia i pozostaną obojętne na spodziewany wzrost popytu w okresie letnim.

ab, pap