Po całonocnej serii głosowań amerykański Senat przyjął Inflaction Reduction Act (Ustawę Obniżającą Inflację), która jest flagowym projektem prezydenta Joe Bidena. Sukces tego pakietu ustaw według ekspertów może mu zapewnić duże szanse na reelekcję, a także pomóc Demokratom.
Zadaniem nowych przepisów jest obniżenie rekordowej inflacji, która podobnie jak w większości krajów świata, w USA stała się w ostatnich miesiącach palącym problemem. Jest to też bardzo duży polityczny kłopot Joe Bidena, na którego spada niemal cała odpowiedzialność za panującą w kraju drożyznę.
Klimat, podatki i służba zdrowia
Ustawa, a właściwie pakiet ustaw, został przegłosowany stosunkiem jednego głosu. Głosy senatorów rozłożyły się po równo (po 50 głosów), ale zdecydowało poparcie wiceprezydent Kamali Harris.
„Dziś senaccy Demokraci zagłosowali za obniżeniem cen leków, ochrony zdrowia i energii. Wszystko to przy jednoczesnym obniżeniu deficytu i zapewnieniu, że najbogatsze korporacje będą płacić uczciwe podatki” – napisał na Twitterze prezydent Joe Biden, komentując decyzję Senatu. „To wymagało kompromisów, wprowadzanie trudnych zmian zawsze tego wymaga” – dodał.
Następnym krokiem będzie przyjęcie ustawy przez Izbę Reprezentantów. Jeśli tak się stanie, to do wejścia w życie potrzebny będzie już jedynie podpis prezydenta Joe Bidena.
Najważniejsze działanie proklimatyczne w historii USA
Przegłosowanie pakietu spotkało się także z pozytywną reakcją środowisk proklimatycznych. „Senat właśnie napisał historię klimatu” – powiedziała Manish Bapna, szef międzynarodowej organizacji Natural Resources Defense Council. „To najbardziej znaczące działanie, jakie Stany Zjednoczone podjęły w obronie klimatu” – dodał.
Czytaj też:
Taniejąca ropa nie przekłada się na spadki na stacjach. Prezydent USA wzywa firmy do działania