Ruch w cieśninie Bosfor wstrzymany. Statek z Ukrainy utknął na mieliźnie

Ruch w cieśninie Bosfor wstrzymany. Statek z Ukrainy utknął na mieliźnie

Cieśnina Bosfor
Cieśnina Bosfor Źródło:PAP
Statek towarowy, przewożący żywność z Ukrainy utknął na mieliźnie w cieśninie Bosfor. Ruch statków został wstrzymany, trwa akcja ratunkowa.

Statek towarowy MKK 1, płynący z Ukrainy do Turcji, w poniedziałek rano utknął na mieliźnie w cieśninie Bosfor. W ładowniach statku znajduje się 13 tys. ton grochu.

Cieśnina Bosfor sparaliżowana

Statek wpłynął na mieliznę blisko wybrzeża, po azjatyckiej stronie cieśniny. Wspólne Centrum Koordynacyjne w Stambule, które prowadzi operacje związane z handlem zbożem na Morzu Czarnym, poinformowało, że statek płynął z Pivdennyi do tureckiego śródziemnomorskiego portu Mersin.

Jak podaje straż przybrzeżna, wśród statków wysłanych w celu udzielenia pomocy statkowi znajdowało się kilka holowników. Na razie służbom nie zgłoszono żadnych uszkodzeń ani wycieków. Nikt też nie został poszkodowany.

Statek blokuje cieśninę

To kolejny przypadek wpłynięcia statku na mieliznę, do jakiego doszło w ciągu kilku ostatnich dni. 9 stycznia władze przeprawy w kanale Sueskim podały, że masowiec „Glory”, w którego ładowniach znalazło się 65 tys. ton zboża z Ukrainy, transportowanego do Chin, zablokował przejście przez kanał.

Z kolei we wrześniu, również w cieśninie Bosfor, utknął na mieliźnie statek przewożący 3 tys. ton ukraińskiej kukurydzy.

Blokada Kanału Sueskiego

Powyższe przypadki doprowadziły jedynie do krótkiego przestoju w ruchu statków towarowych. Zdecydowanie największym incydentem tego typu, z jakim mieliśmy do czynienia w ostatnich latach, była sytuacja związana z kontenerowcem Ever Given. W marcu 2021 roku mierzący ponad 400 metrów kolos wbił się w brzeg kanału, blokując go na sześć dni.

Przyczyną zdarzenia w okolicach miasta Suez był wyjątkowo silny podmuch wiatru, który obrócił gigantyczny statek i uniemożliwił mu dalszą trasę. Do uwolnienia statku potrzebne były nie tylko holowniki, ale także koparki, które wykopywały dziób statku z nabrzeża.

Czytaj też:
Nie będzie fuzji Frontline z Euronav. „Żałujemy..."
Czytaj też:
Rosja myśli o naprawie Nord Stream? Szacuje koszty