W sobotę specjalna sonda Aditya-L1 wyleciała w kosmos i rozpoczęła podróż w stronę Słońca. Satelita wyposażony jest w siedem modułów, które pozwolą na obserwację zewnętrznych warstw gwiazdy. „Te siedem modułów będzie badać Słońce jako gwiazdę we wszystkich możliwych pozycjach widma, które mamy w zakresie widzialnym, ultrafioletowym i rentgenowskim. To tak, jakbyśmy mieli otrzymać obraz czarno-biały, kolorowy i obraz słońca w wysokiej rozdzielczości, czyli w 4K, abyśmy nie przeoczyli niczego, co dzieje się na Słońcu” – powiedział agencji AP Manish Purohit, naukowiec ISRO.
Satelita zbada Słońce
Po czterech miesiącach satelita osiągnie specjalny punkt, który pozwoli jej utrzymywać pozycję dzięki grawitacji, co zmniejszy zużycie paliwa. Umożliwi to maszynie stałą orbitę i nieprzerwaną obserwację naszej gwiazdy. Obserwatorium będzie regularnie dostarczać obrazy Słońca oraz przesyłać naukowcom inne kluczowe dane.
Aditya-L1 ma dokładnie monitorować aktywność słoneczną i badać wpływ gwiazdy na pogodę kosmiczną „w czasie rzeczywistym”. Sonda może się też okazać kluczowa w dokładniejszym zbadaniu wiatrów słonecznych i może odpowiedzieć na pytanie, czemu korona słoneczna jest znacznie bardziej gorąca od powierzchni gwiazdy.
Indie lądują na Księżycu – wielki sukces Chandrayaan-3
Zaledwie 23 sierpnia Indie z powodzeniem osadziły zaś lądownik na Księżycu. Maszyna Chandrayaan-3 miękko wylądowała na powierzchni ziemskiego satelity, a kluczowym chwilom przyglądał się nawet premier kraju Narendra Modi.
Południowy biegun Księżyca to nieprzypadkowa lokalizacja. Indyjska misja jest pierwszą, której udało się tam wylądować. Wcześniej nie udało się to m.in. Rosji czy Izraelowi. Zbadanie tej części naturalnego satelity jest zdaniem naukowców szczególnie istotne, gdyż zakłada się, że mogą się tam znajdować pokłady lodu. Jeśli przypuszczenia udałoby się potwierdzić – wtedy lód można by wykorzystać podczas przyszłych misji kosmicznych.
Czytaj też:
NASA wypatrzyła nowy krater na Księżycu. To dzieło RosjanCzytaj też:
Rosja pochwaliła się nowym sprzętem. „Na świecie nikt nie posiada odpowiednika”