Takie stanowisko przyjęli związkowcy podczas środowego posiedzenia Komisji Krajowej. Zdaniem "S", rząd tolerując zawieranie porozumień płacowych tylko przez jedną grupę zawodową, przyczynia się do pogłębiania napięć społecznych i chaosu w systemie.
"Rodzi się niepokój, że to celowe działanie obliczone na całkowitą destabilizację systemu po to, żeby w sytuacji rozkładu, wprowadzać rozwiązania dzisiaj nieakceptowane społecznie" - napisali związkowcy.
"S" sprzeciwia się również próbom przeforsowania przez rządzącą koalicję rozwiązań legislacyjnych z pominięciem wymaganych prawem konsultacji społecznych.
"Związek jest zaniepokojony narastającym w społeczeństwie poczuciem zagrożenia, spowodowanym pogłębiającym się chaosem w służbie zdrowia i trwającymi napięciami społecznymi" - podkreślili związkowcy w przyjętym stanowisku.
Ponadto "S" poinformowała, że jest przeciwna współpłaceniu za usługi medyczne. "Bez doprowadzenia do solidarnej partycypacji wszystkich ubezpieczonych w kosztach utrzymania systemu ochrony zdrowia, w zależności od uzyskiwanego przez nich dochodu, nie będzie zgody związku na podnoszenie składek zdrowotnych" - podkreślił przewodniczący KK NSZZ "S" Janusz Śniadek.pap, em