Kuba i Rosja za dalszym rozszerzeniem współpracy

Kuba i Rosja za dalszym rozszerzeniem współpracy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjski wicepremier Igor Sieczin omówił z prezydentem Kuby Raulem Castro odnowienie i rozszerzenie kontaktów handlowo-ekonomicznych - podała rosyjska agencja RIA-Nowosti powołując się na media kubańskie.

Na spotkaniu, które, jak napisano, "przeszło w serdecznej, przyjaznej atmosferze", poruszono też kwestie międzynarodowe. Nie podano, jakie.

Na spotkaniu Sieczina z Raulem Castro był obecny sekretarz Rady Bezpieczeństwa FR Nikołaj Patruszew.

Igor Sieczin - za prezydentury Putina wpływowy wiceszef kremlowskiej administracji - został przy Putinie-szefie rządu wicepremierem, odpowiedzialnym za przemysł, energetykę i ochronę środowiska naturalnego. Nikołaj Patruszew - polityczny sojusznik Sieczina - utracił stanowisko dyrektora Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), lecz stanął na czele Rady Bezpieczeństwa, która ma kontrolować wszystkie resorty siłowe.

Sieczin przyjechał do Hawany w środę z trzydniową wizytą, by omówić, jak pisze miejscowa prasa, możliwości biznesowe, w tym udział rosyjskich firm w rozwoju kubańskiego przemysłu naftowego.

Agencja Reuters pisze, że wizyta Sieczina nastąpiła po doniesieniach prasowych o tym, że Rosja zirytowana amerykańskimi planami rozmieszczenia części tarczy antyrakietowej w Europie Wschodniej, może utworzyć na Kubie bazę rosyjskich bombowców strategicznych.

Dziennik "Izwiestija", powołując się na anonimowe źródło wojskowe, napisał, że rosyjskie bombowce strategiczne Tu-160 (lotnicy nazywają je "biały łabędź) i Tu-95MC ("niedźwiedź") nie tylko mają techniczne możliwości, by dolecieć na Kubę, ale już tam lądują.

Rzecznik rosyjskiego resortu obrony Ilszat Bajczurin nazwał doniesienie prasowe dezinformacją, kaczką dziennikarską i podkreślił, że Rosja nie zamierza tworzyć baz wojskowych w pobliżu granic innych państw.

ab, pap