Podczas środowego posiedzenia senackiej komisji gospodarki narodowej poświęconego ustawie budżetowej na 2009 r. Szmid powiedziała, że przyszłoroczne wpływy z prywatyzacji wyniosą ok. 12 mld zł brutto.
"Na kwotę tę składają się zwłaszcza projekty z sektora energetycznego. Mają stanowić około dwie trzecie wpływów z prywatyzacji" - poinformowała wiceminister.
Minister powiedziała, że w przypadku PGE pakiet większościowy zostanie w rękach Skarbu Państwa, gdyż przedsiębiorstwo to ma charakter strategiczny. Podobnie jest z Tauronem. Prywatyzacja Energi jest planowana, ale nie w przyszłym roku.
Dodała, że przewidywana jest także m.in. prywatyzacja sektora finansowego (Giełda Papierów Wartościowych), chemicznego (Kędzierzyn-Koźle, Ciech, Police) oraz uzdrowiska.
Pytana o tzw. resztówki wiceminister poinformowała m.in, że w 2009 r. dojdzie do drugiego etapu prywatyzacji Enei, która w listopadzie trafiła na giełdę, przewidziana jest także prywatyzacja zespołu Pątnów-Adamów-Konin.
"W przypadku resztówek spółek notowanych na giełdzie ważne jest, aby sprzedaż nie nastąpiła przy najniższym kursie. (...) Zdajemy sobie sprawę, że koniunktura może nam nadal nie sprzyjać" - powiedziała Szmid.
Wiceminister zaznaczyła, że wśród firm z sektora bankowego resort skarbu posiada akcje PKO BP, gdzie ma ponad 50 proc. udziałów i BGŻ - 37 proc. W nadchodzącym roku ministerstwo planuje zbycie akcji BGŻ. Ich sprzedaż była przewidziana na 2008 r., ale z powodu sytuacji na rynkach finansowych do transakcji nie doszło.
"Mamy dwie możliwości, albo zaprosimy inwestora, czyli w tym przypadku tego, który ma większość akcji BGŻ, czyli Rabobank, albo sprzedamy je przez giełdę, ale tu sytuacja nie jest najlepsza" - oceniła Szmid.
Minister poinformowała, że rozpocznie się także procedura prywatyzacji "Rzeczpospolitej". Resort dysponuje analizą przedprywatyzacyjną oraz strategią sporządzoną przez doradców.
Zgodnie z ustalonym przez Radę Ministrów w kwietniu br. planem prywatyzacji do końca 2011 roku rząd planuje sprywatyzowanie 740 firm.ND, PAP