Studenci zachęcają premiera do poparcia 49-proc. zniżki komunikacyjnej

Studenci zachęcają premiera do poparcia 49-proc. zniżki komunikacyjnej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Studenci chcą, by premier Donald Tusk poparł ich inicjatywę przywrócenia 49-proc. ulgi na przejazdy komunikacją kolejową i autobusową. Złożyli w tej sprawie petycję w kancelarii premiera.
Projekt jest inicjatywą obywatelską, przywracającą 49-proc. ulgę dla uczniów i studentów na przejazdy PKP i PKS w całym kraju. Ulgę tę w 2001 r. zmniejszono z 50 do 37 proc. Na rozpoczynającym się w najbliższy czwartek posiedzeniu Sejmu odbędzie się jego pierwsze czytanie.

"W petycji zapraszamy pana premiera na sejmową debatę, dotyczącą naszego projektu. Liczymy na merytoryczną rozmowę na temat przywrócenia studentom i uczniom ulg na przejazdy komunikacją publiczną" - powiedział PAP pełnomocnik komitetu "Przywracamy ulgi dla studentów" i pomysłodawca akcji Marcin Mastalerek.

Komitet "Przywracamy ulgi dla studentów" złożył projekt do marszałka Sejmu pod koniec marca br.; podpisało się pod nim ponad 130 tys. osób.

"W 2001 r., w momencie obniżania poziomu ulgi do 37 proc., budżet państwa przeznaczał na ten cel ok. 250 mln zł. Uwzględniając wzrost cen biletów dopłaty z budżetu do ulg wyniosą ok. 350 mln zł. Kwota ta stanowi ok. jedną dziesiątą procenta wydatków budżetu państwa na rok 2009 r." - przekonywał Mastalerek.

W jego opinii, tak wydane pieniądze są inwestycją w edukację młodzieży. "Inwestycją, która zaprocentuje w przyszłości dobrze wykształconym społeczeństwem. Dzisiaj pierwszą barierą w studiowaniu dla wielu młodych ludzi, szczególnie z terenów wiejskich i mniejszych miast jest bariera komunikacyjna w postaci braku pieniędzy na dojazd do szkoły, czy na uczelnie" - tłumaczył.

Przypomniał także, że Donald Tusk poparł projekt zwiększenia ulgi 3 grudnia 2008 r. na spotkaniu ze studentami na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. "W petycji dziękujemy mu za to poparcie" - wyjaśnił.

Tymczasem rzeczniczka Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos powiedziała że w budżecie nie ma środków na zwiększenie ulg na przejazdy komunikacją kolejową i autobusową.

"Nie kwestionujemy potrzeby wspierania dzieci i uczącej się młodzieży. Jednak w obecnej sytuacji, kiedy przygotowujemy się do nowelizacji ustawy budżetowej trudno pogodzić dwie kwestie - zwiększenia zakresu ulg przy jednoczesnym szukaniu oszczędności" - podkreśliła Kobos.

Przypomniała, że w 2008 roku wydatki budżetu państwa na refundację ulg na przejazdy środkami publicznego transportu wyniosły prawie 890 mln zł.

"Twórcy projektu szacują, że zwiększenie zakresu ulg pociągnie za sobą obciążenie budżetu państwa na dodatkowe 350 mln złotych" - dodała rzecznik resortu finansów.

pap