PKP odbiera prawa konsumentom
Tymczasem PKP Intercity postanowiło ograniczyć prawa pasażerów. Z informacji zebranych przez Urząd wynika, że podróżny, który skorzystał z oferty promocyjnej PKP Intercity i kupił m.in. bilet weekendowy mógł go oddać tylko w terminie określonym przez PKP Intercity, a bilet kupiony przez internet na dwie godziny przed odjazdem.
Urząd ustalił, że w przypadku biletów internetowych pasażer może zmienić m.in. termin odjazdu czy trasę podróży, ale tylko w pociągu, na przejazd którym nabył bilet. Aby to zrobić, musi wsiąść do pociągu i zgłosić się do konduktora, czyli rozpocząć podróż. W opinii UOKiK konsument posiadający internetowy bilet powinien mieć możliwość jego zmiany przed rozpoczęciem podróży np. przy pomocy systemu internetowej sprzedaży biletów lub w okienku kasowym.
Przewozy Regionalne już ukarane
W grudniu 2008 roku UOKiK zakwestionował podobną praktykę stosowaną przez spółkę PKP Przewozy Regionalne. Zarzuty UOKiK dotyczyły w szczególności ograniczania praw podróżujących na trasach do 100 km, m.in. braku możliwości zmiany umowy przewozu lub odstąpienia od niej oraz zwrotu należności proporcjonalnie do niewykorzystanego biletu. Na przedsiębiorcę została nałożona kara finansowa w wysokości 100 tys. zł. Spółka odwołała się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów prezes UOKiK może nałożyć na przedsiębiorcę karę finansową za praktyki godzące w zbiorowe interesy konsumentów. Maksymalna sankcja w takim przypadku może wynieść do 10 proc. ubiegłorocznego przychodu.
PAP, arb