Kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyła, że jest optymistką i uważa, iż niemiecki parlament zaakceptuje do piątku przyznanie Grecji pomocy finansowej wartej miliardy dolarów. Rozmawiając w Bonn Merkel powiedziała, że z zadowoleniem powitała porozumienie pomiędzy Grecją a UE i Międzynarodowym Funduszem Walutowym dotyczące oszczędności. W zamian za drastyczne cięcia w wydatkach publicznych UE i MFW zobowiązały się pomóc finansowo znajdującej się na krawędzi upadku Grecji. W niedzielę w Brukseli mają zapaść decyzje w sprawie wysokości tej pomocy.
Merkel dodała, że jej gabinet przyjrzy się temu porozumieniu i w poniedziałek w Berlinie uruchomi proces legislacyjny, który być może uda się zakończyć do piątku. Pakiet pomocy finansowej udzielonej przez UE i MFW prawdopodobnie wart będzie około 120 miliardów euro w ciągu trzech lat.
Wcześniej niemiecki minister gospodarki Rainer Bruederle wypowiadał się nieco ostrożniej. Zapowiedział że Niemcy bacznie przyjrzą się porozumieniu zanim zdecydują czy wydać na nie pieniądze. Merkel powiedziała, że rozmawiała już z greckim premierem Jeorjosem Papandreou o zaproponowanym w niedzielę planie oszczędności. - To bardzo ambitny program oszczędnościowy, który z jednej strony zakłada ambitne cele oszczędnościowe, a z drugiej ma pomóc poprawić pozycję gospodarcza Grecji - powiedziała niemiecka kanclerz. Dodała, że to dobrze że UE i MFW będą nadzorowały wdrażanie go, ponieważ pomoże to "przywrócić wiarygodność kraju".
PAP, arb