PKO decyduje: WBK, albo dywidenda

PKO decyduje: WBK, albo dywidenda

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia
Walne zgromadzenie akcjonariuszy PKO BP zdecydowało, że jeśli do 10 grudnia bank nie kupi swojego konkurenta, to wypłaci dywidendę w wysokości 2,375 miliarda złotych. Daje to 1,9 złotego na akcję. Warunkową uchwałę w sprawie podziału zysku zaproponowało w piątek kontrolujące PKO BP Ministerstwo Skarbu Państwa
Już kilka tygodni temu minister skarbu Aleksander Grad mówił o wypłaceniu dywidendy, jeżeli nie dojdzie do transakcji przejęcia WBK. Walne zgromadzenie akcjonariuszy, gdzie decyduje skarb państwa, przegłosowało niewypłacanie do grudnia dywidendy. 2,3 mld zł zysku, jaki wypracował w ubiegłym roku bank, ma zostać przeznaczone na sfinansowanie zakupu 70 proc. akcji BZ WBK od irlandzkiego banku BZ WBK.

Wartość transakcji szacuje się na blisko 10-11 mld zł. Żeby ją sfinalizować, bank będzie potrzebował nie tylko pieniędzy z dywidendy, ale też z gigantycznej emisji obligacji. Jeśli do 12 grudnia PKO BP nie kupi BZ WBK, dywidenda zostanie wypłacona po ośmiu dniach. Prawo do dywidendy zostanie ustalone 23 października.

Według nieoficjalnych informacji PKO BP już znalazł się na krótkiej liście chętnych do zakupu BZ WBK. Obok PKO BP o zakup starają się francuski BNP Paribas i hiszpański Santander. - Nie jest wcale tak, że będzie decydować tylko cena. W tej sprawie na pewno odbywają się rozmowy na szczeblu dyplomatycznym, kraje mogą proponować oferty na zasadzie coś za coś. Sprzedaż BZ WBK nie będzie transakcją czysto biznesową - mówi Krzysztof Rybiński z SGH, były wiceprezes NBP.

Gazeta.pl, PP