Amerykanie wciąż będą płacić niższe podatki

Amerykanie wciąż będą płacić niższe podatki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykański Senat, mimo obiekcji ze strony niektórych Demokratów, zaakceptował kompromis podatkowy zawarty pomiędzy Białym Domem a Republikanami mający chronić ulgi podatkowe uchwalone jeszcze za rządów prezydenta George'a W. Busha.
Nietypowy sojusz prezydenta Baracka Obamy i przywódców obu partii w izbie wyższej Kongresu ułatwił ustawie, dzięki której od 1 stycznia miliony Amerykanów mogą uniknąć podniesienia podatku dochodowego, pokonanie pierwszej przeszkody proceduralnej. Za przyjęciem ustawy było 83 senatorów, przeciw 15. Aby kompromis podatkowy został przegłosowany potrzebnych było 60 głosów. Senat ma przekazać ustawę do zatwierdzenia przez Izbę Reprezentantów jeszcze we wtorek. Oznacza to, że pakiet może zostać zatwierdzony przez obie Izby Parlamentu USA przed końcem tego tygodnia. Według uzgodnionego planu, niższe podatki od dochodów zostaną przedłużone na dwa lata dla wszystkich obywateli.

Obama chciał początkowo, aby nie przedłużać ich dla podatników o dochodach powyżej 200 tysięcy dolarów rocznie, ale ustąpił, kiedy okazało się, że rozwiązanie takie nie ma wystarczającego poparcia w Kongresie. Przeciwko byli wszyscy Republikanie i część konserwatywnych Demokratów, zwłaszcza w Senacie. W zamian za ustępstwo prezydenta Partia Republikańska zgodziła się poprzeć przedłużenie zasiłków dla bezrobotnych na kolejne 13 miesięcy. Plan przewiduje także ulgi podatkowe dla przedsiębiorstw inwestujących w nowy sprzęt.

Kompromis między Obamą i Republikanami spotkał się z protestami ze strony lewicy. W zeszłym tygodniu niezależny, ale głosujący zwykle z Demokratami senator Bernie Sanders przez osiem godzin przemawiał z senackiej mównicy, aby nie dopuścić do uchwalenia planu. Większość ekonomistów uważa jednak, że utrzymanie niższych podatków dla wszystkich pomoże w przyspieszeniu wzrostu gospodarki po recesji.

Szukasz prezentu na święta? Zobacz jakie prezentowe hity roku wybrał "Wprost"!

PAP, arb