Ministerstwo Finansów wyjaśniło, że kontrole miały cel fiskalny, społeczny i ekonomiczny: zwalczanie nieprawidłowości podatkowych, ochronę zdrowia konsumentów oraz ochronę legalnie działających producentów wyrobów alkoholowych przed nieuczciwą konkurencją. Akcja miała miejsce w okresie przedświątecznym, bowiem wtedy, z powodu zwiększonego obrotu alkoholem, wzrasta ryzyko nieprawidłowości. Banderole kontrolowano pod kątem ich autentyczności oraz legalność pochodzenia wyrobów. "Ponadto w kontrolowanych punktach kontrolerzy pobierali próbki wyrobów alkoholowych, które zostały przekazane do badań w laboratoriach celnych oraz w laboratoriach Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. We wszystkich przypadkach wynik badania potwierdził, że kontrolowany wyrób jest legalny" - głosi komunikat resortu finansów. Służba Celna potwierdziła też autentyczność banderol.
Zdaniem ministerstwa wyniki akcji potwierdzają, że w przypadku wyrobów alkoholowych należy ograniczać kontrolę legalnego rynku i koncentrować siły na rozpoznawaniu, wykrywaniu i zwalczaniu nielegalnej produkcji wyrobów alkoholowych i wprowadzaniu ich do obrotu poza ewidencją na targowiskach, bazarach i innych nielegalnych miejscach sprzedaży. Z danych Służby Celnej wynika, że w 2010 r. celnicy zlikwidowali 30 nielegalnych rozlewni alkoholu i zatrzymali ponad 220 tys. litrów nielegalnych wyrobów.
PAP, arb