Portugalczycy mogą zapomnieć o długich weekendach

Portugalczycy mogą zapomnieć o długich weekendach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.huŹródło:FreeImages.com
Rząd Portugalii ograniczy w 2012 roku liczbę dni wolnych od pracy. Będzie to możliwe m.in. dzięki likwidacji długich weekendów oraz jednego z dni świątecznych. Według szacunków dziennika "Diario de Noticias", każdy dzień wolny od pracy kosztuje portugalską gospodarkę od 34 do 37 mln euro.
Minister gospodarki Alvaro Pereira poinformował, że decydujące dla wydłużenia czasu pracy w Portugalii będzie ograniczenie przerw między dniami ustawowo wolnymi od pracy a weekendami. Przerwy te przypadały dotychczas głównie w piątek, przez co pojawiały się długie weekendy. - W ten sposób zredukujemy przywilej tzw. dnia pomostowego, dającego pracownikom możliwość skorzystania z dnia wolnego od pracy pomiędzy świętami a weekendem - wyjaśnił minister. W związku z tą decyzją przypadające w 2012 roku w czwartek dni świąteczne, takie jak Boże Ciało oraz Wszystkich Świętych, przestaną być dniami wolnymi od pracy. Portugalscy pracownicy będą mogli odpocząć dzień później - w piątek.

Poza likwidacją tzw. dnia pomostowego, rząd premiera Pedra Passosa Coelho, chce ograniczyć liczbę państwowych i religijnych świąt, których łącznie jest w Portugalii czternaście, czyli o jedno więcej niż wynosi średnia europejska. Najbardziej prawdopodobnym dniem, który w przyszłorocznym kalendarzu przestanie być wolnym od pracy jest ostatni dzień karnawału.

PAP, arb