UE nie pomoże Grecji? "Obiecajcie na piśmie, że będziecie oszczędzać"

UE nie pomoże Grecji? "Obiecajcie na piśmie, że będziecie oszczędzać"

Dodano:   /  Zmieniono: 
UE wciąż nie zdecydowała, czy Grecja otrzyma szóstą transzę pomocy w wysokości 8 miliardów euro (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Wypłata kolejnej transzy pomocy dla Grecji nastąpi dopiero wtedy, gdy wszyscy czołowi politycy pisemnie zobowiążą się do wspierania polityki rządu przejściowego - zapowiedział szef eurogrupy Jean-Claude Juncker po spotkaniu z greckim premierem Lukasem Papademosem.
Deklaracja Junckera oznacza, że państwa strefy euro po raz kolejny domagają się od greckich koalicjantów pisemnego zobowiązania, w którym wyrażą poparcie dla reform. Od spełnienia tego warunku euroland uzależnia wypłatę szóstej transzy pierwszego pakietu ratunkowego w wysokości 8 mld euro (ze 110 mld). Bez tych pieniędzy Grecji grozi niewypłacalność w połowie grudnia. Jean-Claude Juncker, który jest premierem i ministrem finansów Luksemburga, zapowiedział, że grupa euro podejmie decyzję w tej sprawie 29 listopada. - Myślę, że będziemy wtedy mogli podjąć decyzję o wypłacie szóstej transzy - zapowiedział. - Nasi partnerzy chcą, by greccy przywódcy wysłali list intencyjny w kwestii działań (oszczędnościowych), które mają zostać wdrożone w najbliższych latach - zaznaczył. - Jestem przekonany, że przywódcy partii koalicyjnych spełnią swój obowiązek i wkrótce znajdzie się rozwiązanie. Musi to nastąpić przed końcem listopada - dodał.

Papademos zapewnił, że "bez wątpienia nowy rząd spełni swe zobowiązania, ale to od liderów partii zależy, w jakiej formie chcą zapewnić o tych zobowiązaniach". Tymczasem lider koalicyjnej Nowej Demokracji Antonis Samaras kilkakrotnie odmówił podpisania takiego zobowiązania twierdząc, że jego ustne zapewnienie powinno wystarczyć. Krytycy zarzucają mu, że interesy swej partii przedkłada nad dobro kraju i że de facto prowadzi już kampanię wyborczą przed przyśpieszonymi wyborami parlamentarnymi, które wstępnie wyznaczono na 19 lutego.

Podczas spotkania z Junckerem Papademos poparł pomysł wyemitowania euroobligacji jako sposób na złagodzenie kryzysu zadłużenia w Grecji i innych zagrożonych państwach eurolandu. - Euroobligacje lub podobne instrumenty finansowe mogłyby stać się metodą na przezwyciężenie kryzysu - ocenił grecki premier. Komisja Europejska przedstawi 23 listopada projekt trzech wariantów wspólnych obligacji, które KE nazywa stabilizującymi. W tym samym pakiecie propozycji znajdą się też zapisy dotyczące lepszej kontroli i koordynacji polityk budżetowych wszystkich 17 państw eurolandu.

PAP, arb