Po wielotysięcznym wiecu zorganizowanym w Sofii przeciw reformie systemu emerytalnego posłowie rządzącej centroprawicowej partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii) wycofali z parlamentu kontrowersyjny projekt.
Wiec, w którym uczestniczyło kilkanaście tysięcy osób, zorganizowały dwie największe krajowe centrale związkowe. Po zakończeniu wiecu w parlamencie przeprowadzono negocjacje między kierownictwem klubu poselskiego GERB i liderami związkowymi. Negocjacje zakończyły się podjęciem przez partię rządzącą decyzji o wycofaniu projektu reformy emerytalnej. Zaproponowano przy tym kilka kompromisowych rozwiązań, które będą dyskutowane 1 grudnia. Wiceprzewodniczący związku Podpkrepa, Dymitar Manołow, oświadczył już jednak, że związki nie zgadzają się na żadne kompromisy z podniesieniem wieku emerytalnego i w razie braku porozumienia zaczynają przygotowywać strajk generalny.
Głównym żądaniem na środowym wiecu było właśnie wycofanie z parlamentu projektu reformy, który zakłada podniesienie o rok wieku emerytalnego (obecnie 60 lat dla kobiet i 63 dla mężczyzn) od 1 stycznia 2012 roku i zniesienie dodatków za staż pracy. Od 2015 r. miało nastąpić dalsze wydłużanie wieku emerytalnego.
PAP, arb