"Polska słusznie chce przyjąć nowe zasady dyscypliny finansowej"

"Polska słusznie chce przyjąć nowe zasady dyscypliny finansowej"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jan Bury, fot. mat. prasowe
Polska słusznie przyłącza się do krajów, które nałożą na siebie nowe zasady dyscypliny finansów publicznych - uważa szef klubu PSL Jan Bury. Odnosząc się do wyników szczytu UE ocenił, że spotkanie zakończyło się kompromisem.
Po całonocnych negocjacjach przywódcy UE zakończyli w piątek nad ranem rozmowy na szczycie bez porozumienia ws. zmiany traktatu UE. Zdecydowali, że nowe zasady dyscypliny finansów publicznych mają być wdrożone umową międzyrządową 17 państw eurolandu oraz kilku innych, w tym Polski. Za brak kompromisu 27 państw UE obwiniany jest Londyn.

Wszystko o szczycie Unii na  Wprost.pl

Szczyt - Fakty

Nowego traktatu nie będzie. Londyn zablokował zmiany

I po szczycie. Nowy pakt fiskalny w marcu. Może

MFW dostanie 200 mld euro na ratowanie eurolandu

Ile głosów potrzeba do przyjęcia zmian? Kopacz odmawia odpowiedzi

SLD: dlaczego Tusk nic nam nie mówi?

Ziobryści: potrzebna Rada Bezpieczeństwa Narodowego

Węgry będą wspierać integrację eurolandu


Szczyt - Opinie

"Niech Tusk przyzna: zawsze będziemy zarabiać mniej niż  Niemcy"

"Tusk powinien uczyć się dyplomacji od Camerona"

"Polska będzie płacić, żeby ratować bogatszych od  siebie"

"Jeśli UE będzie wywierać presję, to utracimy suwerenność"

Wielka Brytania: nie będziemy izolowani, nie będzie dwóch prędkości

Rostowski: szczyt UE to porażka

Tusk o szycie UE: krok do przodu, ale do entuzjazmu daleko

"Europa jest w tyle. Już nie jest wzorem dla świata"

Waszczykowski: nasza gotowość na euro to mrzonka

"Rząd nie straszy Polaków. Stawiamy sprawy uczciwie"

Tusk: były różnice między Unią a Brytyjczykami

Merkel zadowolona ze szczytu. Sarkozy liczył na więcej

Prezes EBC: wynik szczytu? Bardzo dobry

Buzek zadowolony ze szczytu

Wielka Brytania: weto Camerona to izolacja Londynu

Grupiński: weto Londynu to problem całej Europy

"Polska słusznie chce przyjąć nowe zasady dyscypliny finansowej"

Francja uspokaja agencje ratingowe. "Fakty mówią same za siebie"

"Rola Europejskiego Banku Centralnego jest kluczowa w  kryzysie"

Bury ocenił w piątek w rozmowie z PAP, że przyłączanie się naszego kraju do tego projektu jest rozsądne. - Wielka Brytania ma swoje powody, że chce się wyłączyć z tego paktu - podkreślił polityk. - Oczekiwania były wielkie, ale trzeba zawsze zawrzeć jakiś kompromis. To jest właśnie ten kompromis, że będą te międzyrządowe umowy, natomiast najważniejsze jest jednak to, że jest zgoda, co do tego, żeby jednak zaostrzyć dyscyplinę finansową - powiedział Bury. Jego zdaniem, lepiej byłoby, gdyby UE mówiła jednym głosem i na nowe zasady zgodziło się wszystkie 27 krajów, które należą do Wspólnoty. Fakt, że nie udało się dojść do porozumienia nazwał "małym zgrzytem".

Jak podkreślił, za łamanie zasad dotyczących zadłużenia, powinny być automatyczne sankcje. Zwrócił uwagę, że Polska jest przykładem kraju, który, przestrzegając zasad dotyczących dyscypliny finansowej, nie ma przynajmniej na razie problemów. Bury przekonuje, że automatyczność sankcji dla nadmiernie zadłużających się jest konieczna. Argumentował, że pomoże to uniknąć sytuacji, w której jeden kraj przestrzega zasad, a inne tego nie robią, powodując problemy dla wszystkich. - Jeśli ma być zasada solidarności, to jest też potrzebna zasada współodpowiedzialności - podkreślił polityk.

pap, ps