Londyńskie metro strajkuje. "Maszynistom brak wrażliwości"

Londyńskie metro strajkuje. "Maszynistom brak wrażliwości"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stacja londyńskiego metra (fot. Thryduulf/Wikipedia) 
Od północy z 25 na 26 grudnia strajkuje londyńskie metro. Związek zawodowy Aslef reprezentujący ok. 60 proc. maszynistów domaga się potrójnego wynagrodzenia za pracę w drugi dzień Świąt i wolnego dnia w zastępstwie. Strajk to zła wiadomość dla handlu detalicznego - drugi dzień świąt Bożego Narodzenia to początek poświątecznych wyprzedaży w sklepach. Protest dotknął także kibiców piłkarskich - wyznaczony na 26 grudnia mecz ekstraklasy Anglii między Arsenalem a Wolverhampton Wanderers został przesunięty na następny dzień.

Związek zawodowy Aslef uważa, że praca w drugi dzień Świąt powinna być dobrowolna, a maszyniści decydujący się na nią powinni otrzymać trzykrotną dzienną stawkę (łącznie ok. 365 funtów) oraz dzień wolny. Dla  poparcia podobnych żądań pracownicy metra strajkowali także rok temu w  drugi dzień Bożego Narodzenia. Z kolei dyrekcja metra (London Underground) jest zdania, że praca w tym dniu powinna być traktowana tak samo jak w każdy inny dzień ustawowo wolny od pracy. Układ zbiorowy pracy z 1992 r. nakłada na maszynistów obowiązek pracy w święta.

Kierownictwo metra nie zdołało zapobiec strajkowi na drodze sądowej. Dyrekcja argumentowała m. in., że głosowanie w sprawie strajku jest nielegalne, ponieważ brali w nim udział maszyniści, od których nie wymagano obecności w pracy drugiego dnia Świąt. Do pracy 26 grudnia wyznaczono 350 pracowników na ok. 20 tys. ogółu zatrudnionych. Sędzia nie dopatrzył się jednak naruszenia przepisów strajkowych.

Przedstawiciele metra zapowiedzieli, że będą starali się zminimalizować skutki strajku i skierują na trasy w mieście dodatkowe autobusy. Akcję Aslef potępił burmistrz Londynu Boris Johnson, oskarżając maszynistów o brak wrażliwości na sytuację ludzi, którzy mają pensje niższe od nich, a z powodu protestu nie mają jak dojechać do pracy.

Strajk z 26 grudnia jest pierwszym z serii czterech 24-godzinnych strajków zapowiedzianych przez Aslef. Kolejne wyznaczono na: 16 stycznia, 3 lutego oraz 13 lutego 2012 roku. Maszyniści londyńskiego metra zarabiają ok. 44,5 tys. funtów rocznie. Pracują 35 godzin w tygodniu i mają 43 dni wolnego.

PAP, arb