O udzielenie wsparcia przez duchownych dla potrzebujących zaapelowali też biskup polowy Januario Ferreira oraz biskup diecezji Fatima-Leiria Antonio Marto. Ten ostatni ujawnił, że na wsparcie dla ubogich przeznaczona zostanie "znaczna część środków, jakie pozostawią pielgrzymi w grudniu bieżącego roku w sanktuarium w Fatimie". - Pieniądze te zostaną rozdzielone wśród najbiedniejszych za pośrednictwem portugalskiej Caritas - poinformował biskup Marto.
O podzielenie się z najbiedniejszymi częścią swojego grudniowego uposażenia zaapelował do księży również biskup Ilidio Leandro z diecezji w Viseu, w północnej Portugalii. Biskup poprosił kapłanów pracujących na terenie diecezji, aby ustalili, gdzie mieszkają osoby najbardziej dotknięte kryzysem i pospieszyli im z pomocą. "Z utworzonego przez nas w ubiegłym roku Diecezjalnego Funduszu Społecznego wydano w ostatnich miesiącach znaczne środki na pomoc ubogim. Proszę księży o podzielenie się częścią swoich wynagrodzeń zasilając nasz fundusz" - napisał w liście do kapłanów biskup diecezji w Viseu. Biskup Leandro odnotował, że na terenie jego diecezji drastycznie wzrosła w tym roku liczba bezrobotnych oraz osób żyjących na skraju ubóstwa. "Poza zasilaniem funduszu solidarności z zarobków księży, przedstawiciele naszej diecezji będą również zgłaszać się do osób indywidualnych oraz różnego rodzaju instytucji z prośbą o wspieranie najuboższych" - dodał hierarcha.
W ubiegłym roku w okresie świątecznym księża z trzech portugalskich diecezji: w Bradze, Algarve i Guardzie przekazali ofiarom kryzysu swoje miesięczne wynagrodzenia, których łączna suma przekroczyła 200 tys. euro. Miesięczne pensje wypłacane są portugalskim księżom z budżetów diecezjalnych, a częściowo także przez państwo za prowadzenie katechizacji w szkołach i posługi w szpitalach, więzieniach oraz wojsku. Ich średnia miesięczna wysokość to 750 euro.
PAP, arb