Hiszpania: była recesja, będzie recesja

Hiszpania: była recesja, będzie recesja

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po chudych latach... chude lata. Hiszpanie nie mają łatwego życia (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Hiszpanię ponownie czeka recesja, ponieważ w obecnym i pierwszym kwartale przyszłego roku zostanie odnotowany ujemny wzrost PKB - przyznał minister gospodarki Luis de Guindos. De Guindos przewiduje, że w ostatnich trzech miesiącach bieżącego roku gospodarka skurczy się o 0,2-0,3 procent w stosunku do poprzedniego kwartału. Spadek PKB nastąpi też w pierwszym kwartale 2012 roku. - Niech nikt nie da się nabrać. Te dwa kwartały nie będą łatwe, jeśli chodzi o wzrost i zatrudnienie - podsumował minister.

W zeszłym roku gospodarka Hiszpanii zaczęła podnosić się po  prawie dwuletniej recesji. W pierwszym i drugim kwartale 2011 roku odnotowała wzrost, jednak już w trzecim wzrost PKB był zerowy. De Guindos objął stanowisko ministra gospodarki w nowym konserwatywnym rządzie w zeszłym tygodniu. Zapewniał wtedy, że kraj wyjdzie z poważnego kryzysu gospodarczego, powróci na ścieżkę dobrobytu i znowu będzie tworzył miejsca pracy.

Bezrobocie w Hiszpanii sięga 21,5 proc. i jest najwyższe w całej strefie euro. Premier Mariano Rajoy zapowiedział oszczędności w wysokości 16,5 mld euro i obiecał reformę rynku pracy.

PAP, arb